Polska/Francja: Veolia na polskich torach!

Veolia, jeden z największych w Europie pasażerskich przewoźników kolejowych, wjedzie na polskie tory. Polska odnoga francuskiej firmy – Veolia Transport, otrzyma licencję transportową w ciągu najbliższych dni. Działalność rozpocznie od przewozów regionalnych na Pomorzu i Śląsku. Pierwsze bilety sprzeda nie wcześniej niż w przyszłym roku. – Do podpisania licencji brakuje mi jedynie oświadczenia, że spółka posiada tabor do wykonywania takich przewozów. – potwierdza Wiesław Jarosiewicz, prezes Urzędu Transportu Kolejowego, wydającego pozwolenia kolejowe. Zaznacza jednocześnie, że bez takiego dokumentu, uruchomienie przewozów zagranicznego przewoźnika może się odwlec. – Musimy przecież wiedzieć, czy koncern ma tabor przystosowany do jazdy po polskich torach – mówi Jarosiewicz. Dla Tomasza Rochowicza, dyrektora generalnego Veolia Transport Polska, takie stawianie sprawy to kolejny dowód, że Urząd Transportu Kolejowego robi wszystko, żeby zablokować polskie tory dla zagranicznych przewoźników. – Z przedstawieniem takiego oświadczenia nie będzie żadnego problemu. – zapewnia Rochowicz. Przypomina, że Veolia Transport Central Europe zatrudnia we Francji i Niemczech ponad 10 tys. osób i posiada blisko 500 pojazdów szynowych. Roczne obroty firmy z działalności kolejowej i autobusowej przekraczają 500 mln Euro. W Polsce Veolia jest obecna od 1998 roku. Dotąd koncentrowała się wyłącznie na przewozach autobusowych. Obecnie kontroluje kilkanaście dawnych PKS- ów, zatrudniając blisko 3 tys. pracowników. W 2006 roku przychody firmy przekroczyły 220 mln zł. Uzyskanie licencji to dopiero początek. Teraz przedstawiciele firmy rozpoczną negocjacje z samorządami wojewódzkimi, finansującymi kolejowe przewozy pasażerskie, oraz PKP Przewozy Regionalne, monopolisty na polskim rynku w tym segmencie. – Nie chcemy walczyć ale współpracować z PKP. Mamy kapitał, tabor, know-how, a polska kolej dysponuje odpowiednimi ludźmi, którzy powinni znaleźć u nas zatrudnienie. – deklaruje Rochowicz.