Pociągi pasażerskie wróciły do Kambodży
Po 14 latach w sobotęna tory w Kambodży wróciły pociągi pasażerskie. Na razie będą jeździły tylkoprzez określony czas, ale mogą na stałe wznowić działalność, jeśli dopiszefrekwencja – informuje agencja Kyodo.
Pociąg przewożący prawie 200 osób wyruszył w sobotę rano zdworca w Phnom Penh do oddalonego o ponad 260 km od stolicy popularnego kurortunadmorskiego Sihanoukville, zwanego też Kompong Som. Podróż zajmuje osiemgodzin, a bilet w jedną stronę kosztuje 6 dolarów.
Szef kambodżańskich kolei Royal Railways John Guirypowiedział, że firma chce sprawdzić, czy przejazdy będą cieszyły siępopularnością i jeśli tak się stanie, to możliwe, że pociągi na tej trasiezaczną kursować regularnie.
Na razie uruchomiono je do 17 kwietnia w związku zrozpoczynającymi się wkrótce obchodami Nowego Roku.
Skład będzie zazwyczaj obejmował trzy klimatyzowane wagony,ale w sobotę z powodu sporego zainteresowania na tory wjechały dwa dodatkowegowagony, już bez klimatyzacji, a jedynie z wiatrakami. Pociąg jedzie zprędkością 30-40 km na godz.
Koleje w Kambodży były w opłakanym stanie ze względu nazaniedbania i zniszczenia po długiej wojnie domowej, która trwała do 1998 roku.W 2009 roku zawieszono usługi kolejowe, by odbudować sieć. W tym samym rokurząd dał Royal Railways koncesję na 30 lat.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Jak poinformował Guiry, operator kilka lat temu zapewniałprzewozy towarowe na trasie Phnom Penh – Sihanoukville.
Kambodżańska sieć kolejowa ma 612 km i składa się z dwóchtras wybudowanych jeszcze przez francuskie władze kolonialne. Pierwsza łączystolicę z Sihanoukville, a druga Phnom Penh z Poipet przy granicy z Tajlandią.
„