Pociągi na Dolnym Śląsku pojadą 160 km/h

inforail
08.02.2013 09:29
W tym roku minęło 5 lat od rozpoczęcia działalności przez Koleje Dolnośląskie. Jubileusz ten uświetniły dobre wyniki przewozowe samorządowej spółki. Jak się okazuje Koleje Dolnośląskie w 2012 roku przewiozły 1,8 mln osób. To dwa razy więcej niż rok wcześniej, kiedy to odnotowano niewiele ponad 900 tys. pasażerów. W sumie w 2012 roku z usług KD skorzystało dokładnie 939 570 pasażerów więcej niż w poprzednich dwunastu miesiącach.
Osiągniecie takiego wyniku to efekt poszerzenia oferty przewozowej. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy Koleje Dolnośląskie wprowadziły do ruchu nowe pociągi i uruchomiły kolejne połączenia. W grudniu 2011 roku przewoźnik rozpoczął obsługę tras: z Wrocławia do Jelcza-Laskowic, do Wołowa, do Legnicy oraz do Zgorzelca. Dzięki nowym autobusom szynowym kupionym za pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego, można było uruchomić połączenie z Jeleniej Góry do Zgorzelca (także w grudniu 2011 roku). We współpracy z województwem lubuskim uruchomione zostało połączenie między Jelenią Górą i Zgorzelcem a Żarami. Do rozkładu jazdy powróciły również bezpośrednie pociągi z Wrocławia do Żar.
Składy Newagu pojadą 160 km/h (foto: UMWD)SA134 w barwach Kolei Dolnośląskich (foto: K .Wach)
Od kwietnia 2013r. na trasach naszego województwa pojawi się również 5 nowych składów Kolei Dolnośląskich. Elektryczne zespoły trakcyjne (EZT) kursować będą na odcinku Wrocław – Węgliniec (przez Legnicę, Bolesławiec). Osiągające prędkość do 160 km/h będą najszybszymi pociągami regionalnymi na Dolnym Śląsku. Czas jazdy z Wrocławia do Węglińca skróci się dzięki temu o 25 minut. Z Wrocławia do Legnicy pojedziemy 11 minut krócej, a z Wrocławia do Bolesławca –20 minut krócej. Średnia prędkość nowych EZT (uwzględniająca czas na hamowanie, postój i rozruch na stacjach) wyniesie około 90 km/h. Podróż stanie się szybsza, ale i przyjemniejsza. Pasażerowie będą mogli się cieszyć klimatyzacją. Wnętrze pociągu zostanie wyciszone i wyposażone w wygodne, ergonomiczne fotele. Na pokładzie działać będzie również bezprzewodowy internet. Podróżni nie będą musieli obawiać się o bezpieczeństwo, ponieważ skład będzie monitorowany. Wszystkie wagony zostały dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Wyniki Kolei Dolnośląskich (źródło: KD)
W nowej jednostce znajdzie się 212 miejsc siedzących, czyli około 25 więcej niż w obecnie kursujących tradycyjnych składach elektrycznych (serii EN57). Kolejna nowość to system liczenia pasażerów, który pozwoli na uzyskanie dokładniejszych danych o frekwencji w poszczególnych kursach, a to ułatwi planowanie rozkładu jazdy. W 2011 roku spółka Koleje Dolnośląskie podpisała umowę na dostawę pięciu nowych pociągów –elektrycznych zespołów trakcyjnych (EZT). Zakup kosztował ponad 100 milionów złotych. 82 proc. tej kwoty pochodziło z Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2007-2013. Reszta tej kwoty pochodzi z budżetu Kolei Dolnośląskich.