Pociąg humanitarny Kolei Dolnośląskich dotarł do Wrocławia
Grupa kilkuset uchodźców z polsko-ukraińskiej granicy dotarła nad ranem do Wrocławia specjalnym pociągiem humanitarnym Kolei Dolnośląskich.
Składem podróżowało 420 osób.
Pierwszy pociąg przewoźnika
W zdecydowanej większości były to matki z dziećmi. Cześć pasażerów wysiadła wcześniej, na stacjach pośrednich.
Pierwszy humanitarny pociąg Kolei Dolnośląskich wyruszył we wtorek z Wrocławia do Przemyśla z inicjatywy zarządu województwa. Tuż przed północą z wtorku na środę rozpoczął podróż powrotną. Nad ranem dotarł do stolicy Dolnego Śląska, a po drodze zatrzymał się m.in. na stacjach w Rzeszowie, Krakowie, Katowicach i w Opolu. Docelową stacją pociągu jest Zgorzelec.
Jak powiedział PAP w trakcie podróży powrotnej Krzysztof Maj, członek zarządu województwa, na pokład udało się zabrać 420 osób – o ponad 100 więcej niż planowano.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
"Zdecydowana większość pojedzie na Dolny Śląsk. Niektórzy mają też w planach dalszą podróż do Niemiec" – przekazał.
"Dużo osób jest z Odessy, bardzo dużo jest też z różnych miejscowości pomiędzy Lwowem i Kijowem. 80 proc. to kobiety z dziećmi – małymi bądź nastolatkami, ale są też osoby starsze. Część poróżuje ze zwierzętami. Wszyscy są wyczerpani długą podróżą, wielu zasnęło od razu po wejściu do pociągu, gdy tylko poczuli trochę ciepła" – mówił Maj.
Przejazd wymagał współpracy Kolei Dolnośląskich, PKP, a także przedstawicieli szczebla rządowego w poszczególnych województwach. Niewykluczone, że w najbliższym czasie zorganizowane zostaną kolejne przejazdy z Dolnego Śląska na granicę.
Od soboty pociągami Kolei Dolnośląskich bezpłatnie mogą podróżować wszyscy obywatele Ukrainy. Taką możliwość wprowadziło też PKP Intercity. (PAP)