Po wykolejeniu lokomotywy utrudnienia między Myszkowem a Zawierciem
Na szlaku kolejowym między Myszkowem a Zawierciem (woj. śląskie) pociągi mogą korzystać tylko z jednego toru - drugi prawdopodobnie jeszcze przez kilkanaście godzin będzie wyłączony z ruchu po wykolejeniu lokomotywy, do którego doszło w czwartkowy (23 czerwca 2022 roku) wieczór.
Pociągi mają nawet pół godziny opóźnienia.
Bez poszkodowanych
Jak podało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach, do incydentu doszło w czwartek krótko przed godziną 21.30. Nie było osób poszkodowanych.
W wyniku ukręcenia jednego z kół doszło do wykolejenia się lokomotywy pociągu relacji Trzebinia - Swarzędz. Wprowadzono ruch dwukierunkowy po torze czynnym nr 1 - poinformowały służby kryzysowe.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Obecnie na odcinku między Myszkowem a Zawierciem pociągi kursują wahadłowo. Oznacza to opóźnienia na jednym z głównych szlaków kolejowych w regionie, łączącym aglomerację śląską z Częstochową. Utrudnienia mogą potrwać kilkanaście godzin.
Jak wynika z informacji Kolei Śląskich, np. poranny pociąg relacji Częstochowa-Gliwice od stacji Myszków ma ponad pół godziny opóźnienia. Opóźnienia porannych pociągów relacji Częstochowa-Tychy Lodowisko wynosiły w piątek 10-20 minut.(PAP)