Po tygodniu strajku kanadyjscy kolejarze wracają do pracy
Po trwającym tydzieństrajku pracowników Canadian National Railway, największego kanadyjskiegoprzewoźnika kolejowego, we wtorek rano zostało osiągnięte wstępne porozumienie.Kolejarze wznowią pracę w środę.
Taki komunikat zamieściła we wtorek rano organizacjazwiązkowa kolejarzy Teamsters Canada Rail Conference na swojej stronieinternetowej. Wstępne porozumienie, umożliwiające odnowienie umowy zbiorowej wCN Rail, musi teraz być ratyfikowane przez członków związku zawodowego w tajnymgłosowaniu. Spotkania wyjaśniające warunki nowej umowy potrwają kilka miesięcy,ale do pracy kolejarze powrócą w środę o szóstej rano.
Związkowcy podziękowali premierowi Justinowi Trudeau „zauszanowanie prawa pracowników do strajku”. Podkreślili, że minister pracyFilomena Tassi, minister transportu Marc Garneau i federalne służby mediacyjne(Federal Mediation and Conciliation Service) przyczynili się do „znalezieniapłaszczyzny porozumienia dla obu stron”.
„Poprzednie rządy ustawicznie naruszały prawo pracownikówkolei do strajku, ten rząd działał spokojnie i koncentrował się na pomocystronom w osiągnięciu porozumienia” – napisał François Laporte, przewodniczącyTeamsters Canada.
To ważny passus w politycznym kontekście, ponieważ tydzieńtemu, gdy strajk się zaczął, lider konserwatystów Andrew Scheer wezwał rząd dozwołania posiedzenia parlamentu i uchwalenia ustawy wymuszającej na kolejarzachpowrót to pracy, ponieważ „strajk szkodzi gospodarce”. Szef największej partiiopozycyjnej napisał, że właśnie dlatego „Justin Trudeau musi zwołać parlamenttak szybko jak to możliwe”. Pierwsze posiedzenie parlamentu po październikowychwyborach zacznie się w grudniu i rząd nic w tej kwestii nie zmienił.
Strajkowało ponad 3 tys. pracowników CN Rail, któraobsługuje zarówno przewozy towarowe, jak i osobowe, m.in. w kolejachdojazdowych w aglomeracjach Toronto, Montrealu i Vancouver.
Zarząd firmy twierdził, że niezbędne są zwolnienia w związkuz malejącym zapotrzebowaniem na usługi przewozu koleją. Tymczasem związkowcywskazywali, że firma oszczędza na bezpieczeństwie m.in. wymuszając dłuższegodziny pracy. W poniedziałek udostępniono nagranie, w którym słychać nakazkontynuacji pracy, wydany maszyniście i inżynierowi lokomotywy. Maszynistaodmówił i został zawieszony w pracy na dwa tygodnie. W komunikacie TCRC z ub.tygodnia pisano m.in., że „CN wymaga obecnie od członków związku zawodowego, bypracowali pojedynczo, pozostając na zewnątrz lokomotywy, kierując nią zdalnie”.”Zmusza się maszynistów, by tak prowadzili pociągi podczas deszczu i w ujemnychtemperaturach, czasem na odległościach przekraczających 25 km” – napisalizwiązkowcy. Podkreślali też, że wynagrodzenia nie są punktem spornym wnegocjacjach i zarzucali zarządowi wprowadzanie pracowników w błąd co do stanufinansów firmy.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Negocjacje związkowców z zarządem CN Rail trwały przedstrajkiem siedem miesięcy. Strajk zaczął się akurat w przededniu przedstawienianowego składu rządu premiera Trudeau.
Strajk pracowników CN Rail stał się problemem dla przemysłui dla farmerów. Ponad połowa przewozów produktów chemicznych w Kanadziedokonywana jest właśnie z wykorzystaniem pociągów CN Rail. Zaniepokojeniewyraziło Canadian Association of Petroleum Producers (CAPP – kanadyjskiestowarzyszenie producentów naftowych). Obawy wyraziły Mining Association ofCanada (MAC – stowarzyszenie firm surowcowych), ponieważ przemysł surowcowyjest najpoważniejszym klientem najważniejszych magistrali kolejowych wKanadzie, jego przewozy to w skali rocznej 52,8 proc. przychodów z przewozówtowarowych. Stowarzyszenie producentów przemysłu chemicznego – ChemistryIndustry Association of Canada (CIAC) wzywało rząd, CN i związkowców doosiągnięcia porozumienia. W poniedziałek farmerzy z Quebec protestowali podbiurem poselskim Trudeau. Przywieźli worki z kukurydzą i domagali się podjęciadziałań przez rząd. Kanadyjscy farmerzy również polegają na transporciekolejowym.
Szczegóły porozumienia związkowców z zarządem CN Rail niezostaną podane zanim nie zapoznają się z nimi pracownicy.
„