Plany taborowe Wielkopolski. Czy samorząd województwa kupi nowe pociągi?
Do 2025 r. samorząd województwa wielkopolskiego nie zamierza nabywać dodatkowych pociągów - poinformował w rozmowie z PAP wicemarszałek województwa Wojciech Jankowiak.
Dyrektor Departamentu Transportu UMWW Robert Pilarczyk przekazał PAP, że obecnie połączenia lokalne w regionie obsługuje: 71 składów należących do samorządu, 6 pociągów będących własnością spółki Koleje Wielkopolskie i około 50 pojazdów wielkopolskiego zakładu Polregio.
Cztery pociągi z PESY
Odpowiedzialny za transport wicemarszałek województwa wielkopolskiego Wojciech Jankowiak pytany przez PAP o najbliższe plany zakupu nowego taboru powiedział, że w 2025 r. region powinien otrzymać cztery pociągi zamówione w zakładach PESA Bydgoszcz.
"Z KPO mamy przyznaną kwotę 100 mln zł. Powinno być z tego kolejnych osiem pociągów. Natomiast w nowej perspektywie unijnej mamy w naszym programie regionalnym środki pozwalające na zakup kolejnych ośmiu do dziesięciu nowych pociągów. Tu na razie nie uruchamiamy jeszcze przetargu, no bo tu musimy myśleć również o tym taborze zeroemisyjnym. To jest ten temat, który jest przed nami: być może będziemy zamawiali pociągi wodorowe, być może będą to mimo wszystko pociągi akumulatorowe" - powiedział.
Jankowiak zaznaczył, że w obecnych realiach, z perspektywy zamawiającego, oczekiwanie na wyprodukowanie nowego pociągu trwa około 30 miesięcy. Dopytywany, jakim taborem samorząd chce w takim razie zwiększać przewozy kolejowe w regionie do 2025 r. zapowiedział, że tym, którym dysponuje.
"Chodzi o to, żeby ten tabor wykorzystywać w sposób bardziej racjonalny, żeby go wykorzystywać bardziej intensywnie, tak organizując obiegi, żeby były jak najkrótsze okresy przestoju, zarówno na stacjach końcowych, jak i na początkowych. Oferowany nowy rozkład jazdy jest zwiększony o prawie 1,5 mln pociągokilometrów - da się, według naszych wyliczeń i opinii samych przewoźników, zrealizować go tym taborem, którym dysponujemy" - powiedział.
