PKP SKM: Siadamy do rozmów
Wracamy do tematuprzewozów na Pomorzu. Pomorski urząd marszałkowski w Gdańsku zapewnia, że niema zagrożenia dla kursowania Szybkiej Kolei Miejskiej w aglomeracjitrójmiejskiej od 10 grudnia br.
Jak już informowaliśmy Urząd Marszałkowski anulował przetargna przewozy, bo jedyny oferent SKM chce o 4 mln zł więcej niż samorząd możezapłacić. Chodzi o postępowanie przetargowe na przewozy kolejowe realizowaneprzez Szybką Kolej Miejską (SKM) na trasach Gdańsk-Śródmieście–Wejherowo-Lębork oraz na trasach Pomorskiej Kolei Metropolitalnej do Kartuz i Kościerzynyod 10 grudnia. Spółka PKP SKM w Trójmieście, jako jedyny oferent, kosztprzewozów oszacowała na 54 mln zł. Urząd Marszałkowski przeznaczył na to 50 mlnzł.
Wicemarszałek województwa Ryszard Świlski zapewnił wczwartek w rozmowie z PAP, że „nie ma zagrożenia dla ruchu pasażerskiego najakiejkolwiek linii kolejowej w województwie pomorskim, bez względu na to, ktobędzie obsługiwał linie aglomeracyjne”. „Spółka SKM PKP złożyła ofertęfinansową wyższą niż samorząd założył w przetargu i normalną procedurą jest, żejeśli nie ma tyle pieniędzy, ile żąda oferent, to przetarg jest unieważniony” –wyjaśnił.
„Zapraszamy SKM do rozmowy, siadamy i negocjujemy w celupotencjalnego powierzenia umowy przewozowej” – powiedział. Dodał, że samorządma na ten cel 50 mln zł i określony przygotowany rozkład jazdy od 10 grudnia narok. Wyraził przekonanie, że strony „się dogadają”. „Przedstawię takieargumenty, że nasz partner biznesowy przyjmie te warunki” – dodał. Liczy, żerozmowy mogą się zakończyć w przyszłym tygodniu.
Zwrócił uwagę, że „jeśli samorząd, z korzyścią dla pasażerówa nie dla SKM, chce zwiększyć liczbę i częstotliwość pociągów orazprzejechanych kilometrów to cena nie rośnie wprost proporcjonalnie do zwiększonychpociągokilometrów”.
Powiedział, że „według wyliczeń urzędu marszałkowskiego,który jest organizatorem przewozów, usługa przewozów aglomeracyjnych winnakosztować tyle, ile położyliśmy na stole”. Przyznał, że „SKM jestprzewoźnikiem, który determinuje transport kolejowy w części aglomeracji trójmiejskiej”.Świlski zaapelował do zarządu przewoźnika, „aby nie wykorzystywał swojejpozycji monopolisty”.
Zaznaczył, że połączenia regionalne, poza aglomeracją – takjak dotychczas – realizować będzie spółka Przewozy Regionalne.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Rzecznik spółki PKP SKM Trójmiasto Tomasz Złotoś zapewnił wrozmowie z PAP, że przedstawiciele spółki „siądą do rozmów i będą negocjować”.
Wyjaśnił, że w tym roku samorząd za obsługę przez SKM 4 mln100 tys. km połączeń kolejowych płaci przewoźnikowi niecałe 49 mln zł. „Wnastępnym roku za obsługę prawie pół miliona kilometrów więcej niż w tym rokusamorząd oferuje tylko ok. 1,2 mln zł więcej” – tłumaczy rzecznik. „Samorządwojewództwa chce, żeby przewozów było o 10 proc. więcej, a zapłacić chce tylkoo 2,5 proc. więcej, to jest dziwne stawianie sprawy” – argumentował.
Powiedział, że SKM w swojej ofercie na przyszły rok wporównaniu z obecnie obowiązującą obniżył stawkę za przejechany kilometr do 11zł 99 gr z 12 zł 18 groszy. „Wydaje nam się, że jest to bardzo uczciwa oferta”– dodał.
Urząd Marszałkowski podaje, że w ubiegłym roku Szybka KolejMiejska (PKP SKM) przewiozła 41,8 mln osób, z czego ponad 2,7 mln na trasiePomorskiej Kolei Metropolitalnej. To o 2,5 mln pasażerów więcej niż w 2015roku. SKM jest największym przewoźnikiem kolejowym na Pomorzu.
„