PKP Intercity: W nowym rozkładzie jazdy więcej połączeń TLK

inforail
10.12.2014 10:22
PKP Intercity zamieściły na swojej stronie internetowej informację, w której czytamy, iż nie jest prawdą, że pociągi segmentu ekonomicznego są wypierane przez pociągi Express InterCity Premium (EIP). I dalej przewoźnik zapewnia, że w stosunku do obecnego rozkładu, w nowym pociągów TLK będzie więcej. Dziś jest ich 263, a od 14 grudnia br. na tory wyruszy 266. Pociągów EIP będzie natomiast 24. PKP Intercity informują też, że po raz pierwszy od wielu lat pociągiem TLK dojedziemy np. w Bieszczady czy do Kłodzka. Zatrzymamy się również m.in. w Opocznie.
Zdaniem przewoźnika nie jest też prawdą, że tam gdzie będą kursowały pociągi EIP będzie mniej popularnych składów TLK. Pomiędzy Warszawą a każdym z miast obsługiwanych przez pociągi EIP, pociągów TLK będzie tyle samo lub więcej. Oto zestawienia zamieszczone przez PKP Intercity:
Kraków-Warszawa
Są 3 połączenia, będą 4 połączenia plus pociągi TLK kursujące przez Radom i Kielce, których są 2 pary. Dodajmy jednak, że czas przejazdu pociągu przez Kielce jest dwukrotnie dłuższy niż kursującego przez CMK i Włoszczowę.
Katowice –Warszawa
Jest jedno połączenie, będą 3 połączenia plus 3 pociągi kursujące przez Piotrków Trybunalski. Czas przejazdu tych ostatnich pociągów jest znacznie dłuższy niż tych, kursujących CMK.
Gdynia – Warszawa
Jest 6 połączeń, zostaje 6 połączeń.
Wrocław – Warszawa
Jest 6 połączeń, zostaje 6 połączeń.
Pociągi TLK jeszcze pojeżdżą. Jak długo?
PKP Intercity tłumaczą, że dobry rozkład jazdy nie oznacza jedynie dobrych czasów przejazdu (choć w nowym rozkładzie jazdy po raz pierwszy zyskujemy na tym polu – 3h42min z Warszawy do Wrocławia czy niecałe 3h godziny z Gdańska do Warszawy. Tak szybko od dawna nie było). To też siatka połączeń, w której możemy znaleźć pociągi kursujące w stałym rozłożeniu – czyli np. w godzinach szczytu co godzinę. A poza szczytem co ok. 2 godziny. Oznacza to, że w odróżnieniu od obecnego rozkładu jazdy, na trasie z Krakowa do Warszawy pomiędzy 5 rano a 12 w południe, mamy nie 5 a 7 połączeń PKP Intercity. Więcej w tej grupie jest też pociągów TLK (zamiast jednego, dwa). Oznacza to także, że pierwszym pociągiem PKP Intercity –i właśnie TLK – dotrzemy do Warszawy na 8 rano, a nie jak dotychczas dopiero po 9. Naszym jednak zdaniem dobry rozkład jazdy to rozkład zapewniający dobre czasy przejazdu. Nie wyklucza to rzecz jasna cykliczności. Szkoda, że w PKP Intercity myślą jednak inaczej. Jechanie z Krakowa do Warszawy przez Radom i Pionki Zachodnie jest naszym zdaniem nieporozumieniem.
Z naszych informacji wynika, że to będzie ostatni sezon kursowania pociągów TLK, Zastąpią je od rozkładu jazdy 2015/2016 składy InterCity, które już, choć w ograniczonym zakresie, wyjadą 14 grudnia br.