PKP CARGO i ARP przejmą fabrykę wagonów w Gniewczynie?
PKP Cargo i AgencjaRozwoju Przemysłu zleciły audyt fabryki wagonów w Gniewczynie Łańcuckiej(Podkarpackie) – poinformował w piątek na konferencji prasowej w Rzeszowieposeł do Parlamentu Europejskiego Tomasz Poręba (PiS).
Dodał, że w lutym lub marcu będzie wiadomo, czy oferta kupnazakładu będzie złożona. Fabryka Wagonów „Gniewczyna” powstała z przekształceniaw 1994 r. Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Gniewczynie w jednoosobowąspółkę Skarbu Państwa. Firma zatrudniała wówczas ponad 1 tys. pracowników izaliczana była do czołowych polskich firm branży kolejowej. Oferowała produkcjęi modernizację wagonów towarowych, naprawę wagonów i produkcję konstrukcjistalowych. W 2001 r. została sprzedana przez Narodowy Fundusz Inwestycyjnysłowackiemu podmiotowi.
Obecnie, jak zaznaczył Poręba, zakład jest w „stanieupadłości.
„PKP Cargo i Agencja Rozwoju Przemysłu zlecili audyt stanuobecnego zakładu. Ten dokument jest właśnie kończony. Trwają też konsultacje zestroną słowacką, co do możliwości złożenia oferty odkupienia zakładu, a przedewszystkim, na jakich warunkach. Finalnych decyzji spodziewam się w lutym lubmarcu” – powiedział europoseł.
Zdaniem Poręby w związku z dużymi nakładami finansowymi nakolej w obecnej perspektywie finansowej UE, zakład w Gniewczynie mógłby liczyćna wiele zamówień. „PKP Cargo coraz bardziej staje się konkurentem dla DeutscheBahn, sądzę więc, że z tej strony zakład miałby liczne zamówienia” – zaznaczył.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Poręba przypomniał, że jeszcze kilka lat temu produktyzakładu były potrwierdzone certyfikatami i słynęły na rynku europejskim zdobrej jakości.
„Co więcej, w samej fabryce, a widziałem to osobiście, wciążstoją gotowe do pracy maszyny i urządzenia, a według powszechnej opiniiekspertów, realne jest szybkie wznowienie produkcji. Chciałbym, aby stało sięto jak najszybciej. Zakład w najlepszych latach zatrudniał ok. tysiąca osób.Sądzę, że z biegiem czasu tyle osób znalazłoby tam pracę” – powiedział Poręba istwierdził, że jest duża szansa, że zakład „znów będzie w polskich rękach”.
„