Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Pesa odpowiada Pendolino [FILM]

inforail
23.09.2015 08:45

Pesa DART to najnowszy model zespolonego pociągustworzonego przez Pojazdy Szynowe Pesa Bydgoszcz. ? ?Tworzymy historię ipokazujemy, że Polacy potrafią. Zbudowaliśmy go w 13 miesięcy od podpisaniaumowy. To pierwszy w historii polskiego kolejnictwa pociąg zespolony dedykowanydla PKP Intericty. Nikt takie nie zbudował i nie zaprojektował siłami polskimi.Tu jest 83% udziału polskiego przemysłu? – chwali Tomasz Zaboklicki,współwłaściciel i prezes zarządu firmy Pesa Bydgoszcz S.A.

Huczna oprawa

Tuż przedgodz. 13 na placu, gdzie odbywają się TRAKO, rozległy się uderzenia werbli. Naprzedzie szło dwoje doboszów. Za nimi ? sześć pięknych, smukłych dziewcząt nabardzo wysokich obcasach. Ubrane były w elegancie garsonki, na głowach mialygustowne toczki. Za hostessami szedł tłumek szefów i pracowników bydgoskiejPesy. To właśnie oni postarali się o taką oprawę. Za chwilę mieli oficjalnieogłosić debiut swojego najnowszego i najbardziej zaawansowanego technologicznieproduktu: pociągu zespolonego Dart, który jest bardzo komfortowy, szybki i mastanowić konkurencję dla dobrze znanych już w Polsce pociągów Pendolino.Bydgoski Dart ma standardowo rozwijać prędkość 160 km/h, ale może też jechaćnawet 250 km/h. Zabiera na pokład 354 pasażerów.

Polska myśl

? ?Aż 83procent tego pociągu stanowią produkty polskiego przemysłu ? zachwalał prezesTomasz Zaboklicki. ? To jest naszym zdaniem prawdziwy patriotyzm gospodarczy.Dopiero co dyskutowaliśmy o nauce polskiej i studentach; myślę, że prezentująctakie pojazdy, pokazujemy, że warto się uczyć. Tym bardziej że w naszym pociągujest duży wkład pracy kilku politechnik, w tym: Wrocławskiej, Gdańskiej iPoznańskiej. Pokazujemy, że polska firma, polscy inżynierowie, polska nauka,wiele potrafią.?

Do pociąguweszły setki osób ? głównie znawcy kolejnictwa, uczestnicy targów, dziennikarzei potencjalni kontrahenci. Wśród zwiedzających znalazł się m.in. arcybiskupgdański Sławoj Leszek Głódź, a także Alexander Karachevtsev, konsul FederacjiRosyjskiej w Gdańsku. Można było zajrzeć do kabiny maszynistów, przejść przezniemal cały skład pociągu, po drodze wypróbować, czy siedzenia są wygodne.Kilku Niemców dokładnie przyglądało się jakości wykończenia wnętrza Darta iniestety znaleźli szczegół, który nieco psuje doskonałe wrażenie: nity mocującepółki bagażowe nad głowami siedzących pasażerów są rozmieszczone niezbytprecyzyjnie, co daje wrażenie nie tyle fabrycznej, co chałupniczej roboty.

Jutro dzień otwarty

TRAKO sąimprezą dla specjalistów z branży kolejnictwa. Potrwają od wtorku do piątku(22?25 września). Ostatni dzień jest przeznaczony dla publiczności ? każdychętny będzie mógł zwiedzić liczne hale i stoiska, jeśli tylko wykupi bilet za10 zł. Czasu na zwiedzanie sporo, bo od godz. 10 do 16. Dobra wiadomość:ekspozycję pojazdów poza halami ? w tym pociągów i tramwajów ? można obejrzećza darmo. Być może jednak warto kupić bilet za 10 zł, w jednej bowiem z haltargowych pokazywana jest wystawa ?Świat Małej Kolei? ? są to zbiory wykonanychz wielką pieczołowitością makiet, dioram i modeli wszystkiego, co związane zkolejnictwem. Można będzie porozmawiać z ich twórcami. Współorganizatorem tejekspozycji jest Polski Związek Modelarzy Kolejowych i Miłośników Kolei.