PESA i Newag już w grze o lokomotywy dla PKP IC
PKP Intercity szybkozorientowały się, że wykluczenie polskich firm „nie przejdzie”. Przewoźnikzmienił zapisy przetargowe i dopuścił do rywalizacji i PESĘ i Newag. A tazapowiada się teraz bardzo ciekawie.
PKP Intercity tak zmieniły zapisy przetargowe, że do udziałuw rywalizacji wystarczy doświadczenie w dostarczeniu 10 pojazdów z napędem elektrycznymw okresie pięciu ostatnich lat. Ze spełnieniem tego warunku nie będzie żadnegoproblemu i dla firmy z Nowego Sącza i z Bydgoszczy. Obie będą musiały jeszczewskazać, że w analogicznym okresie wykonały 20 usług utrzymania pojazdów kolejowychz napędem elektrycznym na co najmniej 2. poziomie, w tym co najmniej 5 usługpoziomu 4.
Przy okazji zmienił się też termin składania ofert. Terazproducenci mają czas do 3 października 2017 roku, a oferta musi zachowaćważność do końca 2017 roku.
Zmieniły się także kryteria wyboru oferty. Teraz kształtująsię one następująco:
Termin dostawy pojazdu – 10%,
Maksymalna liczba zdarzeń powodujących utratę zasadniczychcech eksploatacyjnych w cyklu 250 tys. km. (dla każdego Pojazdu osobno) – 3%,
Współczynnik gotowości technicznej – 4%,
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Współczynnik niezawodności taboru – 3%,
Cena jednostkowa dostawy pojazdu – 40% oraz
Stawka za świadczenie usług utrzymania – 40%.
„