Pendolino uszkodzone pod Ozimkiem wróciło na tory
Pociąg Pendolino uszkodzony w wypadku pod Ozimkiem w kwietniu 2017 roku powrócił na tory w piątek (16 lipca 2021 roku).
Ta jednostka będzie już wyposażona w internet i w najbliższy weekend będzie kursować normalnie" - powiedziała PAP Anna Zakrzewska z PKP Intercity.
Wypadek w kwietniu 2017 roku
Do wypadku z udziałem Pendolino doszło pod miejscowością Ozimek w kwietniu 2017 roku. Kierowca ciągnika siodłowego zignorował zakaz ruchu ciężarówek i wjechał na niestrzeżony przejazd kolejowy. Obciążony dodatkowym ładunkiem zestaw zablokował się na przejeździe.
Kiedy kierowca wysiadł z kabiny, żeby wezwać pomoc, w ciągnik uderzył pociąg Pendolino. W wyniku zderzenia rannych zostało 18 osób, z czego siedem z poważnymi ranami przewieziono do szpitali. Uszkodzeniu uległ pociąg, szyny, blisko pięćset podkładów i sieć trakcyjna.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Długa naprawa
Uszkodzony człon pociągu został przewieziony do Włoch w kwietniu 2019 roku do fabryki Alstom w Savigliano. Wtedy też PKP Intercity informowało, że szacunkowy czas naprawy pociągu to 19-20 miesięcy. Naprawy miały więc zakończyć się na przełomie roku 2020 i 2021, jednak fachowcy we Włoszech stwierdzili, że naprawa potrwa dłużej, ponieważ uszkodzenia okazały się bardzo poważne.
Człon sterujący pojazdu ED250-002 wrócił do PKP Intercity pod koniec kwietnia tego roku. W naprawianym pociągu, podobnie jak w 19 pozostałych składach Pendolino jeżdżących w barwach PKP Intercity, został zapewniony dostęp do bezprzewodowego internetu. (PAP)