Pasażer chce płacić za podróż pociągiem, a nie karawanem!

inforail
03.04.2012 18:30
Kolejarze protestowali w Warszawie. Ich przemarsz od dworca Centralnego zakończył się złożeniem petycji do premiera, w której apelowali o poprawę bezpieczeństwa i ogólnej sytuacji na kolei. We wtorek minął miesiąc od tragicznej katastrofy kolejowej pod Szczekocinami, w której zginęło 11 pasażerów i 5 pracowników kolei. Przewodniczący Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu PKP Aleksander Motyka powiedział PAP po wyjściu z KPRM, że delegację związkowców przyjął wiceminister transportu Andrzej Massel. Hasłem przewodnim marszu było „Jeśli nie chcesz skończyć podróży koleją w trumnie, dołącz do nas!”oraz 'Pasażer chce płacić za podróż pociągiem, a nie karawanem’. Czy zatem na kolei jest aż tak źle? Wręczyliśmy naszą petycję. Rozmawiając domagaliśmy się od wiceministra przygotowania przez rząd, w ciągu miesiąca, projektów ustaw związanych z bezpieczeństwem na kolei’ –powiedział PAP Motyka. Zdaniem związkowców bezpieczeństwo musi być priorytetem rządu, a nie tylko szeregowych kolejarzy.
Protest kolejarzy w WarszawieProtest kolejarzy w WarszawieProtest kolejarzy w WarszawieProtest kolejarzy w Warszawie
Katastrofa ta była, zdaniem związkowców, kolejnym sygnałem pokazującym, że bezpieczeństwo na kolei wymaga natychmiastowych działań Resortu Transportu, ale wspartego przez decyzje i działania całego Rządu. Niestety po wcześniejszych tragediach m.in. w Białymstoku, Korzybiu i Babach oraz wielu innych wypadkach, które wydarzyły się w ostatnim czasie pomimo jasnych wytycznych m.in. Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych nie wdrożono żadnych realnych działań w obszarze poprawy stanu bezpieczeństwa ruchu kolejowego, eliminacji wadliwych procedur i zmiany zapisów prawnych uniemożliwiających wyeliminowanie z rynku podmiotów, które ewidentnie gwałcą podstawy bezpieczeństwa –piszą związkowcy w petycji do premiera Donalda Tuska. Głębokie procesy liberalizacji rynku kolejowego bez dostosowania procedur bezpieczeństwa powodują, że na polskich torach zdarza się więcej wypadków, w których coraz częściej giną ludzie. Ta łatwość lekceważenia zasad i procedur bezpieczeństwa, spowodowana nieuzasadnioną w tym obszarze liberalizacją, wykorzystywana jest przez uczestników rynku, jako łatwy sposób minimalizowania kosztów funkcjonowania. Jeżeli w tej sprawie nie nastąpią natychmiast realne działania przywracające właściwe standardy bezpieczeństwa na polskiej kolei, to kolejne katastrofy są tylko kwestią czasu. Związkowcy podkreślają, iż aby tego uniknąć bezpieczeństwo na kolei musi stać się priorytetem Rządu.
Protest kolejowych związków zawodowych w WarszawieProtest kolejowych związków zawodowych w WarszawieProtest kolejowych związków zawodowych w WarszawieProtest kolejarzy w Warszawie
Do najistotniejszych działań w obszarze bezpieczeństwa ruchu na kolei, które należy podjąć natychmiast są:
1. Doprowadzenie do określonych przez UE proporcji podziału środków budżetowych na infrastrukturę drogową i kolejową w relacji 60:40, a w ten sposób pozyskane środki należy przeznaczyć na podniesienie bezpieczeństwa na polskich kolejach, poprzez inwestycje w infrastrukturze kolejowej i w nowoczesne systemy prowadzenia ruchu;
2. Stworzenie na bazie Urzędu Transportu Kolejowego organu odpowiedzialnego za kwestie bezpieczeństwa na kolei posiadającego zarówno instrumenty prawne, jak i kadrowe umożliwiające podejmowanie realnych decyzji i nadzoru w obszarze bezpieczeństwa;
3. Wydawanie przez UTK wszystkich przepisów i instrukcji obowiązujących zarządców infrastruktury a także przewoźników;
4. Ustalenie minimalnych norm związanych z bezpieczeństwem ruchu kolejowego zarówno krajowych jak i wynikających z implementacji dyrektyw UE i ich prawne usankcjonowanie poprzez m.in.:
– wprowadzenie zasady zatrudniania pracowników związanych z bezpieczeństwem ruchu pociągów wyłącznie na podstawie umowy o pracę,
– ustalenie czasu pracy pracowników związanych z bezpieczeństwem ruchu kolejowego obejmujący cały zakres czynności wykonywanych w dyspozycji pracodawcy w wymiarze dobowym nie przekraczającym 12 godzin i w wymiarze rocznym nie przekraczającym 150 nadgodzin,
– ustalenie minimalnego czasu szkolenia zarówno osób przyuczanych do zatrudnienia na stanowiskach związanych z bezpieczeństwem ruchu pociągów, a także szkoleń okresowych pracowników pracujących na tych stanowiskach,
– stworzenie centralnego rejestru maszynistów, kierowników pociągu, dyżurnych ruchu i rewidentów taboru zawierającego wszystkie dane dotyczące ich kwalifikacji, spełnienia norm zdrowotnych i czasu pracy,
– ustalenie jednolitych procedur utrzymania taboru w zależności od jego typu i rodzaju;
5. Powołanie komisji do przeprowadzenia audytu specyfikacji warunków modernizacji linii kolejowych pod względem ujawniających się usterek w czasie eksploatacji ze szczególnym uwzględnieniem certyfikatów bezpieczeństwa na urządzenia stosowane w jej wykonywaniu;
6. Zbadanie przyczyn niepodjęcia działań wynikających z zaleceń Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych po wypadkach w Korzybiu, Białymstoku i Babach oraz wyciągnięcie wniosków personalnych wobec osób winnych zaniedbań;
7. Wydzielenie ze struktur PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Straży Ochrony Kolei i podporządkowanie tej formacji pod ministra właściwego ds. transportu lub ministra właściwego do spraw wewnętrznych;
8. Weryfikacja zasad dopuszczenia użytkowania pojazdów i urządzeń prototypowych.
Pod petycją do premiera Tuska podpisały się: Związek Zawodowy Maszynistów, Kolejowa NSZZ „Solidarność”, Federacja ZZP PKP, Związek Zawodowy Kolejarzy w Przemyślu, OZZ SOK, Związek Zawodowy Dyżurnych Ruchu, Związek Zawodowy Drużyn Konduktorskich, Związek Zawodowy Rewidentów Taboru, Związek Zawodowy Pracowników Warsztatowych.   
Dołącz do nas na Facebooku.