Olsztyn: Zarzuty dla maszynisty

inforail
09.12.2014 15:42

Zarzut sprowadzenia bezpośredniego zagrożenia katastrofą kolejową postawiła olsztyńska prokuratura maszyniście, który w Gutkowie skierował pociąg z Katowic na tor, którym jechał z przeciwnej strony pociąg z Elbląga. Mężczyźnie grozi kara do 8 lat więzienia. Poinformował o tym w poniedziałek PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Zbigniew Czerwiński.
Chodzi o incydent kolejowy, do którego doszło 20 sierpnia tego roku w olsztyńskim Gutkowie. W obu pociągach, które zatrzymały się na tym samym torze w odległości 100 metrów od siebie, znajdowało się 200 osób;nikomu nic się nie stało.
Jak podała prokuratura 'Edward S. jest podejrzany o sprowadzenie zagrożenia katastrofą, gdy prowadząc pociąg TLK Pojezierze relacji Katowice – Gdynia Główna nie zastosował się do nadawanego dla jego kierunku sygnału do zatrzymania i kontynuował jazdę pociągu’. W wyniku tego 'wjechał na niezabezpieczony przejazd kolejowy i dojechał do zwrotnicy, na której miał zmienić tor jazdy, jadący z przeciwległego kierunku pociąg Regio relacji Elbląg – Olsztyn Główny’ – podkreślono.
Maszynista – jak ustaliła prokuratura – był zdekoncentrowany, gdyż rozmawiał w czasie jazdy przez telefon i nienależycie obserwował tory i sygnalizatory.
’Przez to, że skierował pociąg na tor, na którym był już inny pociąg zdążający w przeciwnym kierunku maszynista sprowadził bezpośrednie zagrożenie katastrofą w ruchu lądowym zagrażającą życiu i zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach’ – podała prokuratura.
Prokurator Czerwiński poinformował, że podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia, które prokuratura będzie w toku śledztwa weryfikować.
Jak podawała policja bezpośrednio po incydencie kolejowym, maszynista i kierownicy obu pociągów byli trzeźwi.