Olsztyn/Praga/Bratysława: Szerokie echo wypadku kolejowego w Polsce.

Niedawny wypadek kolejowy w miejscowości Stawiguda niedaleko Olsztyna, w którym pociąg uległ kompletnemu wykolejeniu po zderzeniu z samochodem ciężarowym wywołał szerokie echo w czeskich i słowackich mediach. Po upewnieniu się, że nie było ofiar śmiertelnych rozgorzała dyskusja na temat bezpieczeństwa pociągów. Niedawny wypadek pociągu Pendolino w Anglii ukazał jak ważne jest utrzymanie integralnej struktury wagonów w celu zmniejszenia ilości osób rannych. Niestety wypadek w Polsce ukazał jak bardzo niedoskonały pod tym względem jest Polski tabor. Zarówno lokomotywa EU 07, jak i wagon posiadają całkowicie zwichrowaną konstrukcję. Dla porównania podobny wypadek w Czechach, gdzie również lokomotywa i wagony wypadły z szyn obył się bez znacznych deformacji wagonów i lokomotywy. Porównanie pokazuje jasno, że Polski tabor jest znacznie bardziej niebezpieczny w momencie wypadku. Nie bez znaczenia jest tutaj fakt, że praktycznie 90% pojazdów szynowych w Polsce wywodzi się konstrukcyjnie z lat 1950 /60 – tych. Dlatego tym bardziej należy zacząć myśleć o wymianie taboru na nowy w celu zwiększenia bezpieczeństwa podróży.

 

Źródło: Opracowane na odstawie www.zelpage.cz , www.railpage.cz.