Olsztyn: Kres ulg dla kolejarzy
Samorząd województwa warmińsko-mazurskiego, jako pierwszy w kraju, zbuntował się i nie zapłaci za ulgi dla kolejarzy i ich rodzin na przejazdy pociągami –informuje Gazeta Wyborcza. Do tego roku samorząd płacił spółce PKP Przewozy Regionalne za większość połączeń na Warmii i Mazurach i nie protestował, że za jego pieniądze podróżują kolejarze, którym przysługują fantastyczne ulgi. W końcu się zbuntował. – Udało nam się wymusić, by PKP Przewozy Regionalne policzyły, ile tracimy rocznie pieniędzy przez te ulgi – mówi Janusz Cichoń z zarządu województwa. – Okazało się, że 766 tys. zł. Uznaliśmy, że jako samorząd nie powinniśmy w 2006 roku finansować tych przejazdów. Samorząd podejrzewa, że ulgi kosztują jeszcze więcej. Ale przystał na tę kwotę. W tym tygodniu przedstawiciele samorządów i Przewozów Regionalnych spotkali się w Warszawie. Umowa warmińsko-mazurskiego samorządu z PKP wzbudziła takie zainteresowanie, że podobno była kopiowana. – Sądzę, że w sprawie ulg dla kolejarzy inni pójdą w nasze ślady – dodaje Cichoń. Co na to PKP? – Kolejarze to przede wszystkim mieszkańcy danego regionu, a więc i wsparcie dla nich jest wsparciem dla regionu – uważa Łukasz Kurpiewski, rzecznik PKP PR. – Na Warmii i Mazurach zastosowano inne rozwiązanie i potraktowano ich przede wszystkim jako grupę zawodową, a nie mieszkańców województwa. Więcej: http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,68586,3194784.html