Od nowego rozkłady z Jeleniej Góry do Lublina. Ale nie z Lublina do Jeleniej Góry

inforail
03.09.2020 08:45

Grupa posłów winterpelacji do ministra infrastruktury napisała, że Pociąg z Jeleniej Góryprzez Wałbrzych do Lublina i w relacji odwrotnej kursował do 2007 r. i byłjednym z najbardziej popularnych połączeń kolejowych w regioniewałbrzysko-jeleniogórskim.

Niedostateczny stan techniczny linii nr 274 spowodowałskrócenie jego relacji do Wrocławia. Od 13 grudnia 2020 r. PKP Intercityplanuje uruchomienie bezpośredniego połączenia kolejowego łączącego JeleniąGórę i Wałbrzych z Lublinem. Pociąg będzie zatrzymywał się na trasie m.in. weWrocławiu, Opolu, Częstochowie oraz Warszawie. Przewoźnik zaplanował topołączenie tak, że wyjeżdżając z Jeleniej Góry, kończy bieg w Lublinie, ale wdrodze powrotnej zaczyna swój bieg już tylko z Warszawy. Taka sytuacjapowoduje, że przeciętny mieszkaniec Jeleniej Góry czy Wałbrzycha dojedzie bezpośredniodo Lublina, ale wracając, będzie musiał się przesiadać. Efektem zmian będziezmniejszenie zainteresowania połączeniem potencjalnych pasażerów udających siędo Lublina. Wielu z nich zrezygnuje z pociągu, bo dla wracających z Lublinakonieczna będzie przesiadka. Turyści udający się w region jeleniogórski zLubelszczyzny z takiego połączenia nie skorzystają – piszą posłowie.

W odpowiedzi wiceminister Andrzej Bittel wyjaśnia, że jednostronneuruchomienie pociągu w przedmiotowej relacji wynika z dążenia do efektywnegodomknięcia przejść obiegowych pojazdów trakcyjnych oraz optymalnegowykorzystania ograniczonej przepustowości węzła warszawskiego, przyzaplanowanej od marca 2021 r. przez zarządcę infrastruktury „PKP Polskie LinieKolejowe” S.A. modernizacji stacji Warszawa Zachodnia, co niewątpliwie będziewiązać się utrudnieniami.

Bittel informuje, że organizator wraz z operatorem orazzarządcą infrastruktury kolejowej, przy konstruowaniu rozkładu jazdy, nie są wstanie zapewnić bezpośredniości pomiędzy wszystkimi stacjami zatrzymań pociągówPKP Intercity. Podejmując decyzje co do istnienia bezpośrednich połączeńpomiędzy wybranymi stacjami kolejowymi organizator kieruje się preferencjami pasażerównie tylko do istnienia takich połączeń, ale również do ich jakości. Dodatkowouwzględnia się szereg czynników, takich jak zdolność przepustowa infrastrukturykolejowej, zainteresowanie społeczne czy kursowanie pociągów w równych odstępachczasowych pomiędzy miastami wojewódzkimi.

W odniesieniu do połączeń dalekobieżnych do regionów ocharakterze turystycznym wiceminister informuje, że uruchamianych jest wielepołączeń międzywojewódzkich sezonowych, stanowiących uzupełnienie całorocznejoferty przewozowej. Dodatkowo, pociągi stałego kursowania cieszące sięzwiększoną frekwencją w miarę możliwości wzmacniane są dodatkowymi wagonami.Połączenia sezonowe realizowane są do miejscowości o znaczeniu turystycznym wokresach okołoświątecznym, wakacji i ferii szkolnych oraz w tzw. „długieweekendy”.

Połączenia uruchamiane na zlecenie ministra właściwego ds.transportu do i z Jeleniej Góry stanowią ok. 5% wykonywanej pracyeksploatacyjnej w roku 2020 w stosunku do całości przewozów zaplanowanych wramach umowy rocznej o świadczenie usług publicznych w zakresiemiędzywojewódzkich kolejowych przewozów pasażerskich w roku 2020.

Bittel wyjaśnia także, że co roku przeprowadzane są analizyfunkcjonowania przewozów sezonowych w pociągach do kurortów nadmorskich orazgórskich. Do analiz wykorzystywane są także dane Głównego Urzędu Statystycznegodotyczące natężenia ruchu turystycznego. W 2019 r. największy ruch turystycznycharakteryzował województwa: zachodniopomorskie, pomorskie i małopolskie.Najmniejszym natężeniem takiego ruchu charakteryzowały się województwa:opolskie, śląskie, łódzkie, podlaskie i wielkopolskie.

Wiceminister zapewnia, że organizator dalekobieżnychprzewozów kolejowych przy konstruowaniu rocznego rozkładu jazdy zwracaszczególną uwagę na odpowiednią ofertę przewozową do regionów turystycznych, będącąspełnieniem oczekiwań podróżnych w okresie zwiększonego zapotrzebowania naprzewozy kolejowe.