Od 3 stycznia pojadą autobusy za pociągi w kujawsko-pomorskim
PKS Bydgoszcz jest firmą wybraną przez Urząd Marszałkowski do obsługi zastępczej komunikacji autobusowej na zawieszonych liniach kolejowych.
Samorząd uruchamia ją, zgodnie z zapowiedzią marszałka Piotra Całbeckiego, 3 stycznia. To pokłosie niekorzystnej umowy, jaką trzeba było zawrzeć z Polregio d. Przewozy Regionalne.
Gdzie pojadą autobusy?
Autobusy w zastępstwie pociągów będą jeździć na trasach
· Wierzchucin-Lipowa-Tleń (2 pary)
· Włocławek-Kaliska-Kutno (4 pary)
· Bydgoszcz-Unisław-Chełmża (7 par - 4 w pełnej relacji i 3 dodatkowe w relacji Bydgoszcz-Unisław).
Zorganizowaniem komunikacji zastępczej zajmuje się powołany przez marszałka województwa zespół roboczy, który prowadził w tej sprawie rozmowy z czterema przedsiębiorstwami przewozowymi. Wybraliśmy ofertę PKS Bydgoszcz, która była m.in. najtańsza. Proces wyboru musiał niestety potrwać, bo także w tego rodzaju nadzwyczajnych sytuacjach niezbędne jest wypełnienie określonych procedur administracyjnych.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Rozkłady jazdy pojawią się wkrótce na stronie internetowej przewoźnika: http://pks.bydgoszcz.pl/
Trwają prace nad przywróceniem pociągów
Drugi z powołanych przez gospodarza województwa zespołów pracuje nad przywróceniem połączeń Laskowice-Czersk i Chełmża-Bydgoszcz. Nastąpi to 18 stycznia jeśli, zgodnie z zapowiedziami rządowymi, zostaną w tym czasie zniesione niektóre obostrzenia przeciwepidemiczne i młodzież wróci do szkół. Rozkłady jazdy są konsultowane z lokalnymi środowiskami. Za nami pierwsze ze spotkań konsultacyjnych, które jeszcze przed świętami odbyło się w Unisławiu w powiecie chełmińskim.
W grudniu na tory w Kujawsko-Pomorskiem wyjeżdżają codziennie 254 pociągi, w dwóch pierwszych tygodniach stycznia będą to 182 składy, a po 18 stycznia, kiedy planowane jest odwieszenie linii do Czerska i do Chełmży, 198.
Samorząd województwa kujawsko-pomorskiego, który od wielu lat jest promotorem publicznego transportu zbiorowego, w tym kolei, po wielomiesięcznych trudnych negocjacjach został zmuszony do podpisania niesatysfakcjonujących umów z operatorami kolejowymi. To sprawia, że niektóre połączenia musiały zostać, przynajmniej na jakiś czas, zawieszone. Tam właśnie, po konsultacjach z samorządami lokalnymi, uruchamiana jest autobusowa komunikacja zastępcza.