OBB zaprezentowały CityJeta
OBB zaprezentowały CityJeta
Od 2015 roku flota austriackich kolei ÖBB stopniowo powiększy się o regionalne pociągi Desiro ML CityJet. Będzie ich 100 i zostaną wyprodukowane przez Siemensa. Przewoźnik właśnie zaprezentował, jak nowe składy będą wyglądać. Już dziś wiemy, że w jednostkach znajdą się trzy kategorie miejsc, przeznaczonych do pracy, komunikowania się bądź wypoczynku. W związku z tym każda kategoria zostanie wyposażona w inny sposób, stosownie do przeznaczenia. Pociągi zostaną też dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych oraz rowerzystów. Ich maksymalna prędkość to 160 km/h. Wartość zamówienia to 550 milionów euro.
Jak poinformował przewoźnik nowe jednostki to przede wszystkim komfort dla pasażerów. Siedzenia, jakie producent zamontuje w pociągach, zostały starannie dobrane, a ich wybór poprzedziły kilkumiesięczne testy. Będą regulowane, z ergonomicznymi zagłówkami oraz podłokietnikami. Każde miejsce będzie także wyposażone w lampkę do czytania, gniazdo elektryczne oraz rozkładany stolik, chociażby na laptopa. Ponadto w każdym pociągu CityJet zostanie zamontowana informacja pasażerska, z 26-calowymi ekranami.
CityJety zostaną dostarczone w dwóch wersjach, w każdej jednostki będą jednak trzyczłonowe. Pierwsza z nich to składy przeznaczone do obsługi połączeń S-Bahn w rejonie Wiednia. Będą mogły zabrać 244 pasażerów na miejscach siedzących i zostaną wyposażone w 6 drzwi po każdej stronie składu. Łącznie przewoźnik otrzyma 30 takich jednostek. Pozostałe 70 przybędzie w wersji regionalnej, z 259 miejscami oraz 4 drzwiami po każdej stronie pociągu. Obie wersje łączą szerokie drzwi oraz jaskrawe kolory, które mają ułatwiać podróżowanie osobom niedowidzącym. Wszystkie będą też oczywiście niskopodłogowe, przystosowane tym samym do potrzeb osób niepełnosprawnych. Łatwy dostęp do pociągów będą mieli także rowerzyści, dla których przygotowano specjalne miejsca do przewozu jednośladów.
Proces certyfikacji CityJetów zakończy się w ciągu najbliższych kilkunastu tygodniach. Pierwsze jednostki mają pojawić się na austriackich torach za około 18 miesięcy.
