Nowości z NEWAGu
Wiosna 2010 roku okazałą się dosyć przełomowa dla nowości z NEWAGu. Mowa tu o podpisaniu pierwszego kontraktu na nowe SZT, jak również prezentacji kompleksowo zmodernizowanej lokomotywy SM48.
Rok 2009 dla fabryki NEWAG nie był zbyt szczęśliwy. Producent miał problemy z pozyskaniem kontraktów na modernizacje, jak również na nowy tabor. W zasadzie udało się pozyskać jedynie umowę na leasing czterech nowych EZT dla SKM w Warszawie. Pierwsze dwa składy 19WE został dostarczone w kwietniu 2010 roku i zostały pozytywnie przyjęte przez pasażerów. Choć pierwotnie prototyp miał trafić na jazdy testowe w SKM, które jednak się nie odbyły. Nie jest również do końca jasne, czy pierwszy skład jest faktycznie nowym pojazdem, czy też jest to prototypowa jednostka, która została wykorzystana do zdobycia homologacji. Teoretycznie odmienne malowanie oraz odmienne siedzenia we wnętrzu sugerują nowy skład, jednak mimo wszystko raczej możemy mówić o tym, iż jest to prototypowa jednostka. Oczywiście nie ma w tym nic niewłaściwego, ponieważ umowa leasingowa nie wykluczała przekazania prototypu, który faktycznie jest pojazdem fabrycznie nowym, a pokonany dystans służył jedynie dla celów homologacyjnych. Teraz pozostaje oczekiwać na dostawę pozostałych dwóch składów.
Jednak znacznie większe emocje budziła walka jaką stoczył NEWAG o pozyskanie zamówień na nowy tabor. Tutaj nie trzeba kryć, iż w większości przypadków producent z Nowego Sącza był pozbawiony możliwości złożenia oferty z racji braku referencji w postaci dostarczonych pojazdów. W pewnych przetargach podpierano się na doświadczeniu włoskiej firmy AnsaldoBreda, jednak zła sława jaką jest owiany ten dostawca działała równie skutecznie co brak referencji. W efekcie tego rozpoczęła się bezpardonowa walka, w której atakowano prężnie działający polki zakład zarzucając monopol, choć w przypadku otwartego rynku UE do której polska należy, takie twierdzenie jest bezzasadne. Efekty takich protestów były różne –niektórzy organizatorzy je odrzucili, inni wybierając mniej konfliktową drogę zdecydowali się dopuścić konkurencję bez doświadczenia, co zaowocowało pojawieniem się konkurencyjnego budżetowego produktu. Impas został przełamany dopiero w województwie pomorskim, gdzie oferta NEWAGu została uznana za najkorzystniejszą. Ponieważ w większości polskich przetargów kluczową rolę odgrywa cena, więc i tym razem zamówienie udało się pozyskać najniższą ceną.
Ostatecznie kontrakt na dostawę sześciu nowych SZT został podpisany w dniu 21.05.2010. W ramach zamówienia NEWAG dostarczy sześć SZT typu 4SN za łączną sumę 50,386 miliona złotych. Zamówienie obejmuje dostawę dwóch pojazdów dwuczłonowych posiadających minimum 140 miejsc siedzących oraz czterech pojazdów trójwagonowych posiadających co najmniej 190 miejsc siedzących. Jeden pociąg dwuwagonowy ma kosztować nieco ponad 7 milionów złotych, natomiast pojazd trójwagonowy nieco ponad 9 milionów złotych. Jak nie sposób zauważyć są to kwoty bardzo niskie, co już w momencie ogłoszenia wyników wywołało kontrowersje, które były podsycane faktem szybkich terminów dostawy oraz barku jakiegokolwiek prototypu, czy chociażby wizualizacji. Wobec tego pojawiły się pogłoski, iż przetarg został wygrany jakimś z istniejących składów, gdzie do wyboru były pojazdy z ZNTK Poznań, czy też konstrukcja opracowana przez Kolzam. Te spekulacje zostały zakończone dopiero z publikacją wizualizacji nowych pojazdów z NEWAGu. Zaprezentowana wizualizacja ukazuje pojazd wykonany według obecnego standardu, z zastosowaniem dwuosiowych wózków napędnych na końcach oraz wspólnego wózka w środku składu. Układ okien sugeruje, że jednostka napędowa będzie zamontowana pod podłogą, tuż za wózkiem i będzie ona wykonana w formie współczesnych „power pack’ów”. Wygląd zewnętrzny znacznie poprawia zastosowanie dosyć udanego kształtu czoła, choć jak pociąg będzie wyglądał w ostateczności przekonamy się w momencie przekazania do eksploatacji. Niestety tutaj jest trochę gorzej, ponieważ NEWAG ma przekazać pierwszy skład już w czerwcu bieżącego roku, co zważywszy na brak jakiegokolwiek kursującego prototypu, który przed przekazaniem musi uzyskać homologację, może być bardzo ciężkim zadaniem. Zakończenie dostaw ma nastąpić do 3 stycznia 2011.
Drugą nowością zaprezentowaną tej jesieni przez NEWAG jest manewrowa lokomotywa spalinowa typu 15D. Maszyna ta (w co trudno uwierzyć) powstała z lokomotywy spalinowej typu SM48, znanej również jako TEM2. Wzorem poprzednich udanych modernizacji lokomotyw spalinowych dokonanych w NEWAGu, również i tutaj z pierwowzoru pozostała jedynie ostoja oraz wózki wraz z silnikami trakcyjnymi. Projekt nowej zabudowy ostoi został opracowany przez Instytut Pojazdów Szynowych Politechniki Krakowskiej. Najbardziej widoczną zmianą w stosunku do pierwowzoru jest zastosowanie obniżonych obudów przedziału maszynowego, co pozwoliło na znacznie zwiększenie komfortu oraz bezpieczeństwa pracy tak manewrowej jak i lekkiej szlakowej. Bowiem w takim wykonaniu maszyna nadaje się do prowadzenia pociągów szlakowych bardziej niż bazowe TEM2, także wykorzystywane w tym celu, zwłaszcza przez prywatnych przewoźników. Pod maską znajduje się nowy silnik spalinowy Caterpillar o mocy 1,5 MW sprzężony z nową prądnicą o mocy 1,4 MW. Taki układ pozwala bardziej optymalnie wykorzystać charakterystykę oryginalnych silników trakcyjnych zamontowanych w lokomotywach SM48. Oczywiście również kabina maszynisty jest całkowicie nową konstrukcją, wykonaną z uwzględnieniem wymogów ergonomicznych. Kabinę wyposażono w klimatyzację. Lokomotywa została wykonana na tor o standardowym rozstawie szyn 1435 mm, jednak eksploatacja obserwowana ma się odbyć w PKP LHS, które dysponują torami szerokimi 1520 mm. Jednak z racji cech bazowego pojazdu zmiana rozstawu jest bardzo prosta do wykonania i nie będzie rodziła komplikacji.
Wszystko wskazuje, iż rok 2010 będzie dla NEWAGu znacznie lepszy, niż krytyczny rok 2009. Wszystko zależy od sprawności z jaką zostanie zrealizowana dostawa nowych SZT dla pomorskiego. Jeżeli zostanie przeprowadzona sprawnie, wówczas NWAG będzie mógł myśleć o stałej obecności na rynku. Natomiast jeżeli dostawa będzie się wiązała z problemami i komplikacjami mogą nastać ciężkie czasy dla producenta. Warto w tym miejscu przypomnieć smutną historię bankructwa KOLZAMu, który upadł w trakcie produkcji bardzo awaryjnych SZT.
Więcej z Działu Kontrakty
PESA z idealną ofertą dla Polregio
09.04.2024
Parowóz Px29-1704 potrzebuje naprawy P5
04.04.2024
Polregio chce zmodernizować SA108-006
03.04.2024
Podkarpackie bez nowych ezt-ów
28.03.2024
Do kupienia EN57-935
11.03.2024
Więcej z Działu Pasażer
Więcej z Działu Prawo
Duża kasa w pociągu z Ukrainy
03.04.2024
PKP trafią do Ministerstwa Infrastruktury
07.03.2024
RegioJet niezadowolony z decyzji UTK
05.03.2024
Sabotaż na linii kolejowej. Jest śledztwo
27.02.2024
Kradli i wpadli. Udana interwencja SOK
19.01.2024
Gruba kasa w pociągu z Ukrainy
04.01.2024
Nie warto grozić kierownikowi pociągu!
19.12.2023
Więcej rządowej kasy na kolej
15.11.2023
Więcej z Działu Przewoźnicy
Więcej z Działu Producenci
Więcej lokomotyw PESA Gama w Cargounit
14.12.2023
Griffin pojechał 240 km/h [FILM]
27.10.2023
12 lokomotyw EURO9000 dla Alpha Trains
25.10.2023
Więcej z Działu Infrastruktura
Bezpieczniej na linii Rail Baltica
10.04.2024
Dworzec w biurowcu. W Słupsku
26.03.2024
Okrąglak ocalony od zapomnienia
21.03.2024