Nowe otwarcie inwestycji na kolei okiem Siemensa

inforail
12.05.2017 16:07

Za dalszym rozwojemkolei bezpiecznej, wygodnej i szybkiej, a po 2020 roku Kolei Dużych Prędkości,opowiadał się podczas EKG w Katowicach Krzysztof Celiński, dyrektor branżyMobility Siemens. Dyrektor Celiński uczestniczył w panelu dyskusyjnym”Inwestycje infrastrukturalne – nowe otwarcie (kolej)”.

Podczas debaty dyskutowano m.in. o zaawansowaniu inwestycjikolejowych, planach modernizacji linii i dworców, ryzyku kumulacji robót iwydatków oraz o ograniczeniach i barierach do pokonania. Oceniano również jakbędzie wyglądała kolej na początku przyszłej dekady, czyli po wykorzystaniuśrodków z obecnej perspektywy UE.

Ryzyko kumulacjirobót – wykonawcy

W odpowiedzi na pytanie o ryzyko kumulacji robót, dyrektorbranży Mobility Siemensa Krzysztof Celiński ocenił, że szansą może byćdywersyfikacja, czyli „pamiętanie o tym, że zarówno w liście rezerwowej,jak i w projektach, które są aktualnie prowadzone, są projekty, które nienawiązują do samej nawierzchni, czyli tłucznia, szyn i podkładów, a dotyczątechnologii i innowacyjności”.

Zauważył, że kolej tym różni się od dróg, że ma takiekomponenty technologiczne jak telekomunikacja, informatyka, energetyka – czylilinie przesyłowe, podstacje, prostowniki itp. – w które są „włączane”różne gałęzie przemysłu i firmy produkcyjne, niekoniecznie te „krytyczne”.

Niektóre z takich projektów nie wymagają pozwoleń na budowęi „nie wpadają w te wielkie ograniczenia”. Pozwala to nawykorzystywanie usług firm wykonawczych, które dziś wykonują różne obiektyprzemysłowe. Krzysztof Celiński uważa, że w przypadku kumulacji zadań można ztakich rozwiązań skorzystać.

Zwrócił też uwagę, że szereg projektów kolejowych macharakter „urbanistyczny”, czy z zakresu „planowaniaprzestrzennego”. Wskazał na tak wielkie projekty jak Warszawski WęzełKolejowy, miliardowe inwestycje w Łodzi czy na E59 w części Szczecin Dąbie.Wyraził satysfakcję, że po okresie regresu inwestycyjnego, wiele miejscowości”wraca teraz do kolei”.

Kolej bezpieczniejszai szybsza od transportu drogowego

Podczas dyskusji o spodziewanych efektach zagospodarowaniaśrodków z obecnej perspektywy finansowej UE, dyrektor Celiński wskazał m.in. napoprawę bezpieczeństwa na kolei przy znacznym skróceniu czasu przejazdów.

„Z Warszawy do Krakowa i Katowic uda nam się pokonaćbarierę dwóch godzin – 1h 59 min., z Warszawy do Poznania 2 h 10 min., zWarszawy Wschodniej do Gdańska 2h 20 min., z Poznania do Szczecina Dąbia 1 h30-35 min.” – wymieniał. Podkreślił, że samochodem trudno będzie pokonaćtakie odległości w podobnym czasie.

Przypomniał jednocześnie, że Siemens dostarcza teżurządzenia pokładowe do ERTMS (Europejski System Sterowania Pociągiem – przyp.CP PAP), co „znacząco powiększa bezpieczeństwo na kolei”.

Kolej DużychPrędkości

Dyrektor branży Mobility Siemensa zaznaczył, że jestzwolennikiem kontynuowania prowadzonych już projektów także po roku 2020 ibudowania Kolei Dużych Prędkości. Nawiązał do budowy Centralnego PortuKomunikacyjnego, który – jak ocenił – „musi być obsługiwany przez kolejszybszą niż konwencjonalna”.

„Budujemy tunel w Łodzi (średnicowy – przyp. CP PAP) iobiecywaliśmy po cztery tory (…) więc mówimy o Kolei Dużych Prędkości od dawnaw kontekście tunelu, zatem powinniśmy wrócić do tego projektu” -powiedział Krzysztof Celiński.

Przypomniał także o wstrzymanym projekcie „przedłużeniaCMK-i (Centralna Magistrala Kolejowa – przyp. CP PAP) przez JuręKrakowsko-Częstochowską” i zaapelował, aby do takich planów wrócić.

„Zwłaszcza, że gdy mówimy o przemyśle, o technologii, orozwoju, to żaden polski producent taboru kolejowego – jeżeli nie może siępochwalić spełnianiem reżimów w TSI dużych prędkości, jakości i niezawodności(TSI, czyli Techniczne Specyfikacje Interoperacyjności – przyp. CP PAP) – tonie sprzeda dużej liczby swoich produktów w innych krajach” – powiedziałekspert Siemensa.

Jego zdaniem dotyczy to także „signalingu”,sposobów utrzymania i innych dziedzin, które są związane z innowacyjnością ipodnoszeniem poziomu szeroko rozumianego przemysłu kolejowego i budowlanego.

„Nie dziwię się, że w Wielkiej Brytanii projekt HS2 (ang.High Speed Two) postępuje teraz bardzo szybko i myślę, że warto do takichrozwiązań wrócić” – stwierdził Krzysztof Celiński.