Nowe barwy Polregio, a Pomorze i tak na szaro

Połączenia kolejowe wwojewództwie Pomorskim obsługiwane są przez Przewozy Regionalne i PKP SKM.Pociągu obu przewoźników różnią się malaturą. Do tego dochodzą jeszcze barwyUrzędu Marszałkowskiego, które wcale nie są jednolite.

Problem malowania taboru nie jest problemem tylko jednego województwa.Na przykładzie jednak województwa pomorskiego widać, że każdy właścicielpojazdu maluje go według własnej wizji. Rzucając dość szybko okiem na Pomorzezauważymy, że w PKP SKM malatura taboru utrzymana jest w odcieniach żółtym iniebieskim, choć nie możemy powiedzieć, że wszystkie pociągi malowane są wedługjednego schematu. Zmierza to jednak w tym samym kierunku.

Nieco gorzej jest w Przewozach Regionalnych czy jak kto woliPolRegio. Tu znaczna część taboru to pojazdy będące własnością PomorskiegoUrzędu Marszałkowskiego. Pierwotnie były one malowane w barwy żółto-niebieskie,a więc nawiązujące barwą do tych kursujących jako SKM. Potem jednak koncepcjazmieniła się i jednostki zaczęto malować na szaro z elementami koloru białego.Do tego dochodzą rzecz jasna składy Przewozów Regionalnych, które są pomalowanew znacznej części na kolor burakowy. Tygrysów w Oddziale Pomorskim nie zaobserwowano. Ijuż raczej nie będzie takiej możliwości, malowanie tygrysie przechodzi bowiemdo historii. Tymczasem województwo nie patrząc na to, co robią PrzewozyRegionalne, a więc spółka, której samorządowcy są współwłaścicielem, na szaro.Ostatnio pojawiła się niezmodernizowana jednostka w takich właśnie barwach.

Polregio tymczasem zaprezentowało swoją nową malaturę. Jednakna Pomorzu nie będzie ona raczej dominująca. Przynajmniej w najbliższym czasie.A to z prostej przyczyny. Większość połączeń przewoźnik wykonuje taborem UrzęduMarszałkowskiego, który oferuje podróżnym wyższy standard. A ten swojejednostki maluje na szaro. I koło się zamyka. Czy zatem strony nie mogłybydogadać się w tej kwestii? Pociągi są przecież przypisane z reguły do danegoOddziału. Całkowite ujednolicenie w chwili obecnej wydaje się już trudno,jednak w kwestii malowania taboru w obrębie jednego regionu można próbować siędogadać. W tym kontekście pojawia się pytanie czy Przewozy Regionalne potrzebują własnego malowania, skoro i tak wykonują tylmo pracę zleconą przez poszczególne samorządy? 

„