Nowak: Nie bierzcie pasażerów jako zakładników
Bardzo serdecznie apeluję do związkowców kolejowych, aby strajk, który uderzy w pasażerów i ich własną firmę, przełożyli na inną godzinę albo dzień – mówił w TVN24 minister transportu Sławomir Nowak. Jego zdaniem, rozmowy ze związkowcami są prowadzone 'pod presją pistoletu przyłożonego do skroni’. Nowak apelując o przełożenie strajku na inną godzinę albo dzień przekonywał, że protestowanie w piątek o godz. 7-9, kiedy ludzie chcą dojechać do pracy i szkoły uderza wyłącznie w pasażerów. Zwłaszcza, że tego dnia, jak zaznaczył minister, w Polsce będą panować ostre mrozy. – Apeluję, że żeby nie brali pasażerów za zakładników i nie pozostawiali ich samym sobie – prosił związkowców Nowak. – Liczę, że związkowcy nie utracili etosu kolejarza. W centrum zainteresowania powinien być zawsze pasażer, a nie własne, partykularne, wąsko pojmowane interesy – dodał. Minister stwierdził, że spodziewał się akcji protestacyjnej ze strony kolejarzy. – Mówiłem uczciwie, że strona związkowa w dramatyczny sposób szuka pretekstu do strajku, chce się przetestować w sporze zbiorowym z pracodawcami w spółkach kolejowych – powiedział minister transportu. I dodał: – Ale nie sądzę, aby był to dobry moment. Szczegóły w TVN24.