W niedzielę, 15 czerwca 2014 roku, ruszyła Łódzka Kolej Aglomeracyjna. To bez wątpienia nowa jakość na łódzkich torach. Ze stolicy województwa do Sieradza pasażerowie mogą jeździć nowoczesnymi, chyba nawet najbardziej nowoczesnym obecnie w Polsce, składami Flirt3, wyprodukowanymi przez Stadlera. Pociągi są ciche, wyposażone w wiele udogodnień dla pasażerów. Jestem przekonany, że pasażerowie szybko je docenią i chętnie będą z nich korzystać –mówi Andrzej Wasilewski, dyrektor ŁKA. Trudno zatem się dziwić, że mieszkańcy miast, położonych na trasie linii Łódź Kaliska –Sieradz przybyli tłumnie, aby powitać ŁKA. Pabianice, Łask, Zduńska Wola i Sieradz zyskały nowe połączenia, obsługiwane właśnie przez samorządowego przewoźnika. Na razie to tylko kilka połączeń, ale od czegoś trzeba zacząć. Łącznie z kursami Przewozów Regionalnych na linii Sieradz –Łódź Kaliska pociągi będą jeździły z częstotliwością w szczycie nawet co pół godziny –mówi Andrzej Wasilewski, dyrektor ŁKA. Już pierwszego dnia przejazdy cieszyły się powodzeniem. Miejmy nadzieję, że nie tylko dlatego, że można było podróżować za darmo. Od dziś trzeba mieć bilet. Za przejazd z Łodzi do Sieradza trzeba będzie zapłacić 13 zł. W pociągach obowiązuje honorowanie biletów Przewozów Regionalnych.
Dlaczego akurat Sieradz? Odpowiedź jest prosta. To jedno z najpopularniejszych połączeń w regionie. Na pewno pociągi nie będą jeździć puste –podkreśla Witold Stępień, marszałek województwa łódzkiego. To właśnie z inicjatywy Urzędu Marszałkowskiego powołana została Łódzka Kolej Aglomeracyjna. Spółka, która jak zaznacza Stępień, zaczynała od zera. Wczoraj rozpoczęła regularne kursowanie. W planach jest dalszy rozwój siatki połączeń. Przypomnijmy, że przewoźnik dostanie od Stadlera 20 Flirtów3, na razie jest ich 6. Kolejne dostawy pociągów będą wiązały się z rozszerzaniem oferty przewozowej. Te nowoczesne jednostki mają w przyszłości kursować do Łowicza, Skierniewic czy Kutna –zapowiada marszałek Witold Stępień. I dodaje, że rozwój transportu kolejowego w regionie to jedno z kluczowych zadań Urzędu Marszałkowskiego.
Wracając jeszcze na chwilę do taboru trzeba przyznać, że faktycznie podróż nimi to przyjemność. Są rzeczywiście najnowocześniejszymi pociągami w naszym kraju. Wnętrza pojazdów są przestrzenne, klimatyzowane, dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Znajdują się w nich biletomaty, monitory LCD, gniazdka elektryczne oraz kamery monitorujące. Pociągi zostały też wyposażone w przestronne toalety wraz z przewijakami dziecięcymi, uchwyty na wózki oraz stojaki na rowery. Podróż jest cicha i komfortowa. Ich zakup, na co zwraca uwagę Witold Stępień, nie byłby jednak możliwy, gdyby nie pomoc z Unii Europejskiej. Pojazdy zostały dofinansowane z z Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Start ŁKA był też dobrą okazją do zorganizowania pikniku na Wartą w Sieradzu. Bawiło się na nim około 2000 osób, które z przewodnikiem mogły zwiedzić miasto. Całkiem udana impreza!