Niemcy: Autobusy skutecznie konkurują z koleją

inforail
27.08.2013 10:17

Autobusy dalekobieżne, pomyślane jako alternatywa dla kolei, kursują po RFN od początku 2013 roku. Ministerstwo transportu twierdzi, że to niezwykle intratny interes. Rosną kilometry nowych tras, topnieją ceny biletów – informuje DW. Dziś można się wybrać z Bonn do Berlina autobusem za jedyne 22 euro. Natomiast kolej żąda za bilet z Bonn do Berlina ponad 100 euro.
Inny przykład: normalny bilet kolejowy z Berlina do Drezna kosztuje 63 euro. Podróż trwa co najmniej dwie godziny i 45 minut. Autobusem można pokonać tę trasę w dwie i pół godziny za 9 euro.
Zaoszczędzenie na bilecie tak dużych kwot jest możliwe od 1 stycznia 2013 roku dzięki liberalizacji rynku autobusów dalekobieżnych. Minister transportu Peter Ramsauer (CSU) określa tę decyzję jako wielki sukces. –To rozwiązanie umożliwia Niemcom jeszcze większą mobilność –powiedział polityk gazecie „Welt am Sonntag”. Według ministerstwa transportu RFN urzędy w krajach związkowych wystawiły do końca czerwca 158 licencji na nowe połączenia autobusowe w ruchu krajowym dalekobieżnym. Do końca 2012 roku, przed zliberalizowaniem rynku, pozytywnie rozpatrzono 86 podań w tej sprawie. Na zbadanie czeka jeszcze 61 wniosków. Obecnie przejazdy oferują głównie firmy średniej wielkości. Prym na rynku wiedzie według Instytutu Badań Gospodarczych (Iges) firma MeinFernbus (36,6 procent udziałów rynkowych), mniejsza Flixbus (10,8 proc. udziałów) oraz city2city (9,0 proc.). Więcej.