Newag się tłumaczy, przyszłość Gliwic niepewna?

inforail
10.05.2016 16:03

Gliwicki zakładspółki Newag, gdzie konstruowane są lokomotywy Dragon i Griffin, może zostaćzlikwidowany, a jego produkcja przeniesiona do Nowego Sącza – informujązwiązkowcy z firmy, którzy obawiają się zwolnienia 350 osób. Spółka uspokaja,że żadne decyzje w tej sprawie nie zapadły.

„Wiemy, że zmiany na rynku napraw lokomotyw mogą budzićniepokój pracowników, ale zapewniamy, że zarząd nie podjął jeszcze żadnychdecyzji związanych z zakładem w Gliwicach, poza decyzją o przystąpieniu doopracowania możliwych scenariuszy rozwoju sytuacji rynkowej oraz opracowaniuanalizy na temat możliwości dostosowania struktury firmy do nowejrzeczywistości rynkowej” – poinformował we wtorek PAP rzecznik grupy NewagŁukasz Mikołajczyk.

Informację o niepewnej przyszłości gliwickiego oddziałuNewagu podała we wtorek śląsko-dąbrowska Solidarność. W środę sytuacja w gliwickimzakładzie będzie przedmiotem obrad prezydium Wojewódzkiej Rady DialoguSpołecznego w Katowicach.

Jak podali związkowcy, w ubiegłym tygodniu przedstawicieleNewagu poinformowali ich o czterech możliwych scenariuszach dotyczącychprzyszłości Centrum Kompetencji Pojazdów Szynowych w Gliwicach (CKPS). Pierwszyz nich zakłada likwidację zakładu i przeniesienie produkcji do Nowego Sącza.Drugi – jego działanie w dotychczasowej formule. Trzeci możliwy wariant tosprzedaż lub wydzierżawienie zakładu zewnętrznemu inwestorowi; czwarty wariantzakłada przeniesienie napraw lokomotyw spalinowych z Nowego Sącza do Gliwic.

Choć zarząd spółki – jak podała Solidarność – zapewnił wtrakcie spotkania ze związkami zawodowymi, że ostateczna decyzja nie zostałajeszcze podjęta, w ocenie związkowców najbardziej prawdopodobna jest likwidacjaCKPS. „Z naszych informacji wynika, że produkcja nowych lokomotyw wgliwickim zakładzie zostanie zakończona i przeniesiona do Nowego Sącza. Maszynymają być wywiezione, a w Gliwicach zostanie wyłącznie dział konstrukcyjny”- powiedział Grzegorz Stański, przewodniczący NSZZ Pracowników Newag SA CentrumKompetencji Pojazdów Szynowych.

Rzecznik Newagu Łukasz Mikołajczyk zwrócił uwagę, żepodstawą planowania strategicznego i decyzji biznesowych w spółce są analizyperspektyw rynku kolejowego i kierunki jego rozwoju; z tych analiz wynika, że wnajbliższych latach spółka powinna koncentrować się głównie na produkcji nowychelektrycznych zespołów trakcyjnych, rozwijaniu produkcji pojazdów metra oraztramwajów – dzięki temu Newag ma wzmocnić pozycję rynkową tam, gdzie trafiąfundusze europejskie. Spółka nie zaprzestanie świadczenia usług napraw czyprodukcji lokomotyw elektrycznych, o ile będzie zapotrzebowanie na te usługi iprodukty.

„Ważnym czynnikiem rynkowym, ograniczającymzapotrzebowanie na usługi napraw lokomotyw, zarówno elektrycznych, jak ispalinowych, było rozpoczęcie wykonywania tychże napraw przez spółkę zależną odPKP Cargo SA, czyli przez spółkę zależną głównego zleceniodawcy na tymże rynku.Skutkiem tego znacząco zmniejszyła się ilość zamówień na naprawy także dlanaszej spółki. Według naszej oceny, sytuacja ta nie ulegnie zmianie przeznajbliższe lata” – tłumaczy rzecznik Newagu.

Przedstawiciele spółki podkreślają, że modernizacja inaprawa lokomotyw dotąd były realizowane zarówno w Nowym Sączu, jak i wGliwicach. „Zatem zmiany rynku dotykają obydwu naszych zakładów. Jedną zpierwszych konsekwencji tych zmian było podjęcie decyzji o zaprzestaniu naprawlokomotyw spalinowych w Nowym Sączu. Ograniczenie rynku ma również wpływ nadecyzję o dostosowaniu wszelkich zasobów w zakładzie w Gliwicach do nowejsytuacji” – dodał Mikołajczyk.

Związkowcy z Gliwic są przekonani, że zakład może utrzymaćswoją pozycję na rynku. Jak mówią, dotąd wyprodukowano tu dziewięć lokomotywtypu Dragon dla firm STK z Wrocławia i Lotos Kolej, a w połowie tego rokusfinalizowana zostanie dostawa sześciu kolejnych takich lokomotyw. Jest też -według związków – kontrakt na pięć lokomotyw Griffin dla spółki Lotos Kolej;spółka może również uczestniczyć w innych przetargach w Austrii i w Polsce.

„Zapewniamy, iż bacznie śledzimy ogłoszenia oprzetargach na naprawy oraz produkcję lokomotyw, w których zamierzamy braćaktywny udział. Wedle naszej wiedzy, PKP Intercity w ciągu najbliższych dwóchlat zamierza zlecić naprawy czterdziestu siedmiu lokomotyw EP09 orazczterdziestu trzech lokomotyw EU07 i EP07. Zamówienia te pozytywnie wpłynęłybyna sytuację naszej firmy, dlatego też podejmiemy wszelkie środki, aby je uzyskać”- zapewnił rzecznik Newagu.

5 maja związki zawodowe działające w CKPS rozpoczęły spórzbiorowy z pracodawcą. Domagają się m.in. osłon socjalnych dla pracowników,którzy stracą pracę w wyniku procesów restrukturyzacyjnych. Związkowcywskazują, iż już jakiś czas temu do Gliwic skierowany został pełnomocnikzarządu, który ma zająć się restrukturyzacją zakładu. Ich zdaniem zapowiadanarestrukturyzacja ma polegać na likwidacji.

Centrum Kompetencji Pojazdów Szynowych, wcześniej działającepod nazwą Zakłady Naprawcze Lokomotyw Elektrycznych, ma ponad 110-letniąhistorię. Newag stał się właścicielem gliwickiego zakładu w 2008 r. CKPSzajmuje się produkcją lokomotyw elektrycznych oraz remontem taboruwykorzystywanego przez przewoźników kolejowych, w tym PKP Intercity. Obecnie wGliwicach produkowane są dwie lokomotywy elektryczne: przeznaczony doprowadzenia ciężkich składów towarowych Dragon oraz wykorzystywany w transporcietowarowym i pasażerskim Griffin.

Newag ma zakłady produkcyjne w Gliwicach i Nowym Sączu;zatrudnia blisko 1,8 tys. osób. Spółka jest notowana na warszawskiej GiełdziePapierów Wartościowych.