Na wakacjach (cz. 5): Uratowany Ty2-5680

inforail
26.07.2011 21:27
16 lipca w Zabrzu miało miejsce niecodzienne wydarzenie. Przed siedzibą firmy DB Schenker Rail Polska ustawiono w charakterze pomnika zabytkowy parowóz Ty2-5680. Parowóz został odrestaurowany na koszt firmy.
Akcja ratowania poarowozu Ty2 (foto: Arkadiusz Niedźwiedź)Akcja ratowania poarowozu Ty2 (foto: Arkadiusz Niedźwiedź)Akcja ratowania poarowozu Ty2 (foto: Arkadiusz Niedźwiedź)Akcja ratowania poarowozu Ty2 (foto: Arkadiusz Niedźwiedź)
Przypomnijmy przebieg wydarzeń. W tym celu musimy cofnąć się do dnia 21 września zeszłego roku. Na mocy umowy pomiędzy firmami DB Schenker Rail Polska i KEM Sp. z o.o. zabytkowy parowóz został zdjęty z cokołu przed siedzibą firmy DB Schenker w Szczakowej i wyruszył w drogę do huty, gdzie miał dokonać żywota. O zagrożonym zabytku dowiedziała się grupa entuzjastów dziedzictwa kolejowego. Poruszyli niebo i ziemię, zainteresowali sprawą społeczność międzynarodową, pisali listy, maile i petycje, alarmowali na forach dyskusyjnych i na Facebooku, zachęcali internautów do pisania maili w obronie zabytkowej lokomotywy.
W sprawę obrony parowozu zaangażowały się zarówno osoby prywatne jak i instytucje, m.in. Fundacja Era Parowozów, Towarzystwo Ochrony Zabytków i Organizacji Skansenów w Pyskowicach, Wojewódzki Konserwator Zabytków oraz British-Polish Railway and Industrial Heritage Partnership, której Prezes, Pan Andrew Goltz wystosował list do Prezesa Deutsche Bahn w Berlinie, z kopiami do wiadomości dla Ministra Spraw Zagranicznych, Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Ambasadora Niemiec w Polsce oraz Prezesa European Federation of Museum &Tourist Railways.
Dzięki zaangażowaniu miłośników kolei i zabytków z Polski oraz z zagranicy udało się przekonać zarząd DB Schenker do zmiany decyzji – umowa z firmą KEM została anulowana, zaś DB Schenker Rail Polska postanowił odrestaurować parowóz i ustawić jako pomnik przed swoją siedzibą w Zabrzu. W dniu 16 lipca parowóz pięknie odrestaurowany, jak chyba żaden inny w Polsce, stanął na postumencie. Można go obejrzeć w Zabrzu: DB Schenker Rail Polska, ul. Wolności 337, 41-800 Zabrze.
Akcja ratowania poarowozu Ty2 (foto: Arkadiusz Niedźwiedź)Akcja ratowania poarowozu Ty2 (foto: Arkadiusz Niedźwiedź)Akcja ratowania parowozu Ty2 (foto: Arkadiusz Niedźwiedź)Akcja ratowania parowozu Ty2 (foto: Arkadiusz Niedźwiedź)
Parowozy serii Ty2 były produkowane przez nazistowskie Niemcy jako parowóz wojenny zaprojektowany specjalnie na potrzeby wojny z ZSRR. Produkowany był w wielu zakładach na terenach okupowanych przez Niemców, m.in. w Elblągu (zakłady Schichau-Werke, z której pochodzi omawiany Ty2-5680), Wrocławiu (Linke-Hoffman Werke Breslau), Chrzanowie (Oberschlesische Lokfabrik Krenau) i Poznaniu (DWM Posen). Niektóre części były produkowane nawet przez nieduże warsztaty, które to części następnie trafiały do głównych fabryk, gdzie montowano parowozy. Były to lekkie parowozy towarowe, zdolne jeździć po słabej nawierzchni – w warunkach wojennych tory przecież ciągle są wysadzane i naprawiane prowizorycznie. Miał ocieploną kabinę, aby chroniła przed rosyjską zimą. Mógł zadowolić się paliwem o relatywnie gorszej jakości. Był konstrukcją bardzo uproszczoną –miał być tani i szybki w produkcji, możliwie bezawaryjny, łatwy w naprawach, także w warunkach frontowych. Te cechy sprawiły, że idealnie nadawał się do eksploatacji w powojennej, wyniszczonej Europie. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że parowozy te zmieniły oblicze Europy –najpierw doprowadzając do ruiny i wywożąc miliony ludzi na śmierć w obozach koncentracyjnych i w okopach frontu wschodniego, później zaś podnosząc ją z ruin. Pamiętajmy jednak, że to nie parowozy, a ludzie prowadzili tą wojnę.
W latach 1942-45 zbudowano aż ponad 6000 sztuk tego parowozu. Planowano zbudowanie 15000 sztuk, jednak koniec wojny przekreślił te plany. Po wojnie 1207 sztuk trafiło do Polski. Z pozostawionych części zbudowano jeszcze ok. 150 parowozów, które dla odróżnienia otrzymały oznaczenie Ty42. W latach 60-tych zakupiono od ZSRR kolejne 220 sztuk tych lokomotyw. Dzielnie służyły w naszym kraju aż do lat dziewięćdziesiątych. Dwa parowozy serii Ty2 zachowano w stanie czynnym, będzie można je zobaczyć 27 sierpnia (sobota, ostatni weekend wakacji) podczas Parowozjady w Skansenie Taboru Kolejowego w Chabówce (www.parowozjada.pl).
Odnowiony Ty2 (foto: Arkadiusz Niedźwiedź)Odnowiony Ty2 (foto: Arkadiusz Niedźwiedź)
W tym miejscu autor serdecznie dziękuję firmie DB Schenker Rail Polska za ocalenie i odrestaurowanie zabytkowego parowozu. Jego historia nadaje temu wydarzeniu dodatkowe, symboliczne znaczenie. Cieszy nas bardzo fakt, że firmy coraz częściej myślą o społecznej odpowiedzialności w swoich działaniach. Postępowanie DB Schenker Rail Polska jest wręcz wzorcowym przykładem godnym naśladowania.
Podziękowania należą się także kolegom z Towarzystwa Ochrony Zabytków i Organizacji Skansenów w Pyskowicach i Robertowi Dylewskiemu, dzięki którym sprawa ujrzała światło dzienne oraz Andrzejowi Goltzowi z British-Polish Railway and Industrial Heritage Partnership, który wystosował list do Prezesa Deutsche Bahn w Berlinie, z kopiami do wiadomości dla Ministra Spraw Zagranicznych, Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Ambasadora Niemiec i Prezesa European Federation of Museum &Tourist Railways oraz nagłośnił sprawę poza granicami naszego kraju. Ogromne podziękowania dla wszystkich internautów, którzy odpowiedzieli na moje apele i zaangażowali się w sprawę, czyniąc z niej sprawę publiczną. Pokazaliśmy, że razem możemy dużo i że sprawa ochrony zabytków jest sprawą społecznie istotną.