Na stacji Zakopane zapadł się peron. Naprawa w ciągu kilku dni
Na otwartej po remoncie w grudniu ub. r. stacji kolejowej w Zakopanem zapadł się kilkumetrowy fragment jednego z peronów.
Dorota Szalacha z PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. poinformowała we wtorek, że sytuacja nie ma wpływu na ruch pociągów, a defekt ma zostać naprawiony w ciągu kilku dni.
Podmycie peronu
„Na stacji Zakopane stwierdzono podmycie nawierzchni fragmentu peronu. Miejsca, gdzie wystąpiły nierówności zostały zabezpieczone. Sytuacja nie ma wpływu na ruch pociągów" - przekazała PAP we wtorek Szalacha. Dodała, że wykonawca w trybie pilnym w poniedziałek przystąpił do naprawy nawierzchni.
"PLK SA współpracują z wykonawcą w celu jak najszybszego naprawienia peronu. Z wstępnych deklaracji wynika, że prace potrwają kilka dni" - poinformowała Szalacha. Jak wskazała, przyczyny uszkodzeń będą wyjaśnione przez komisję.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Według umowy, dokończenie wszystkich prac na stacji Zakopane i odbiór końcowy robót planowany jest na maj bieżącego roku.
Prace związane z ruchem kolejowym na stacji Zakopane kosztowały blisko 65 mln zł i są realizowane w ramach kontraktu na linii nr 99 Chabówka – Zakopane. Prace wykonuje firma ZUE S.A. (PAP)