Na Podkarpaciu potrzeba jeszcze pięciu ezt-ów, żeby pozbyć się EN57

Trwają dostawy nowychElfów2 dla województwa podkarpackiego. Dzięki temu w województwie kursuje corazwięcej nowoczesnych składów, które zastępują starsze jednostki.

Gdzieniegdzie pasażerowie mogą jeszcze spotkać EN57. Jest ichjuż jednak coraz mniej. Na horyzoncie pojawiła się natomiast wizja całkowitegowycofania ich z ruchu. Aby tak się stało potrzebne są jednak kolejne zakupytaboru.

Nowe Elfy2 będą kursowały między Rzeszowem a Tarnowem – mówiJerzy Churawski, Dyrektor Podkarpackiego Oddziału Przewozów Regionalnych. Natej linii nie pasażerowie nie powinni już teoretycznie spotkać starych jednostek.Sporadycznie Elfy2 będą obsługiwały linię Rzeszów – Przemyśl. Brakuje nam tylkopięciu takich pojazdów, aby całkowicie wycofać tabor starego typu – dodał Churawski.

W tym miejscu warto podkreślić zaangażowanie PodkarpackiegoUrzędu Marszałkowskiego w wymianę taboru. Gdyby nie zakupy samorządu na torachregionu nie pojawiłby się żadne nowy pociąg. Przewoźnik – Przewozy Regionalne –nie wprowadził bowiem na Podkarpacie ani jednego nowoczesnego składu. Zarównojednostki spalinowe, jak i elektryczne zostały zakupione przez Urząd Marszałkowski.

Chcieliśmy mieszkańcom Podkarpacia stworzyć o niebo lepszewarunki do podróżowania – stwierdził Bogdan Romaniuk, wicemarszałek województwapodkarpackiego. Liczymy na to, że kolej podkarpacka będzie dobrą alternatywądla podróżujących w województwie podkarpackim – dodał.

„