MRR daje unijną kasę na koleje
PKP Polskie Linie Kolejowe, nad którymi pieczę sprawuje państwo, mają wreszcie szansę największy od 17 lat zastrzyk finansowy w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. W Programie Operacyjnym Infrastruktura i Środowisko (POIiŚ) na lata 2009-14 przewidziano 80 mln EUR na prace studialne nad liniami wysokich prędkości, ale kiedy one ruszą – nie wiadomo. W programie kilka razy jest mowa, że planowane prace mają bezpośredni związek z EURO 2012. Do remontu przed 2012 r.pójdzie linia Warszawa-Gdańsk, Warszawa-Poznań i dalej granica państwa, Warszawa-Łódź, Warszawa-Radom-Kielce, potem odcinek z Psar do Krakowa oraz fragment linii E59 Wrocław-Poznań. Przed mistrzostwami mają zostać zmodernizowane połączenia z Katowic na Słowację i do Czech, linia z Krakowa do Jaworzna, a na Centralnej Magistrali Kolejowej planuje się montaż sieci telekomunikacyjnej GSM-R. Tym zajmie się Telekomunikacja Kolejowa, jedyna oprócz PLK spółka z grupy PKP, wymieniona wśród beneficjentów POIiŚ.Na liście znalazła się także budowa połączeń kolejowych z lotniskami na Okęciu, w Balicach i Pyrzowicach, poprawa infrastruktury kolejowej w porcie gdańskim, dalsze prace modernizacyjne i planistyczne na linii E30 ze Zgorzelca do Medyki oraz E75 z Warszawy do granicy z Litwą (część Rail Baltica). Na tym w zasadzie kończy się lista inwestycji, które mają szansę na realizację. Pod warunkiem że wystarczy na nie pieniędzy. Według programu kolej ma wydać 6,7 mld EUR (z tego 4,7 mld EUR z unijnej kasy). Tymczasem już dzisiaj w PKP PLK głośno mówi się, że potrzeby, na skutek wzrostu cen robocizny i materiałów, będą o 30-50 proc. wyższe. Małe są zatem szanse na to, że na główną listę inwestycji trafi któraś z propozycji z listy rezerwowej.