Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Moskwa: Tunel pod cieśniną Beringa coraz bardziej realny

inforail
11.02.2008 13:40

Planowanym przez RŽD stukilometrowym tunelem kolejowym pod cieśniną Beringa, zajmuje się gazeta Népszabadság, na podstawie najnowszych danych rosyjskich i amerykańskich. Budowa tego tunelu może wywołać nową falę gorączki złota, bowiem dzięki kolei do cywilizowanego świata przybliży nie tylko dzikie jeszcze zakątki odciętej jeszcze od świata zachodniej Alaski, ale także niedostępnych regionów Północno-Wschodniej Syberii. Obawy o szturm przeciwko nowym Klondike nie jest bezpodstawny. Zbliżająca się katastrofa klimatyczna podnosi również temperaturę niedostępnych dotychczas regionów polarnych, gdzie odkrywanie i wydobywanie najróżniejszych bogactw mineralnych stanie się o wiele prostsze niż dotychczas. Zatoki i zatoczki cieśniny Beringa, morza Czukockiego, morza Beringa, morza Ochockiego i morza Wschodnio-Syberyjskiego staną się osiągalne dla statków.
Budowa tunelu kolejowego pod cieśniną Beringa nie jest już czczym marzeniem po bogatych doświadczeniach budowy tunelu pod La Manche! A i odległość 104 km nie jest zbyt duża tym bardziej, że na leżącej w połowie dogi między brzegami kontynentów azjatyckiego i amerykańskiego znajduje się Duża Wyspa Diomedesa, gdzie można wytworzyć bazę techniczno-odpoczynkową. Według pierwszego pomysłu, tunel biegłby na głębokości 80 m pod dnem morskim i byłby dwupoziomowy. Z tego na górnym poziomie biegłyby tory kolejowe, a na dolnym pędziłyby samochody. Tunel ten byłby absolutnie bezpieczny, bowiem płyty tektoniczne terenów Oceanu Spokojnego i Ameryki Północnej spotykają się bardziej na południe, w rejonie morza Ochockiego i wysp Kurylskich, co doskonale wytyczają działające tu czynne wulkany. A to oznacza znacznie prostsze wymogi budowy i zmniejszenie kosztów tej inwestycji. Jeszcze tańszym rozwiązaniem byłoby prefabrykowanie gotowych pierścieni tunelowych na lądzie i opuszczenie je na dno przy pomocy statków, a potem montowanie segmentów przez specjalnych nurków i na końcu wypompowanie wody z gotowego już tunelu. Według wstępnych obliczeń sama budowa tunelu kosztowałaby 50 miliardów euro (według Amerykanów 54-milowy tunel kosztowałby 65 miliardów $), ale do kosztów tych dochodzi jeszcze budowa linii kolejowych zarówno na Alasce jak i na Syberii, które połączyłyby ze sobą istniejące sieci kolejowe USA i Rosji.
Według szacunków specjalistów, już w pierwszych miesiącach tunel pod cieśniną Beringa przyniósłby olbrzymie dochody, bo prawie cały ruch towarowo-osobowy statków i towarzystw lotniczych przeszedłby na wielokrotnie tańszą i bezpieczniejszą kolej. Na Alasce najbardziej na zachód leżąca linia kolejowa Fairbanks – McKinley park – Anchorage – Seward sunie wzdłuż południka 150 o, na Syberii z kolei najbardziej na wschód wysuniętą stacją kolejową RŽD będzie Jakuck na południku 130 o, dokąd obecnie budują odgałęzienie z BAM. Czyli na obu kontynentach trzeba zbudować nową kolej, przecinającą aż dwadzieścia południków! Dwukrotna odległość Szczecin – Poznań – Warszawa – Brześć!