Moskwa: Do olimpiady z Moskwy do Soczu o połowę krócej

Jak informuje służba prasowa rosyjskich kolei РЖД-RŽD oraz agencja RŽD Partner —na posiedzeniu komitetu naukowo-technicznego i inwestycyjnego РЖД-RŽD, wiceprezes i główny inżynier РЖД-RŽD Walentyn Gapanowicz powiedział: „kierunek centrum—południe jest jednym z najważniejszych w sieci kolei Rosji, szczególnie biorąc pod uwagę zbliżającą się XXII Olimpiadę Zimową 2014 roku w Soczi. Ponieważ nie tylko w okresie letnim, bardzo wielu wczasowiczów wybiera się na południowo-zachodnie zbocza Kaukazu, trzeba w tym kierunku jeszcze bardziej zwiększyć szybkość pociągów.“Jak wiadomo, w 2006 roku przewieziono tu blisko 7 milionów pasażerów. Rekordowa ilość nawet na sowieckie warunki.

Jak wiadomo, jeszcze nie tak dawno, w jednej ze swoich wypowiedzi prezes kolei РЖД-RŽD Władymir Jakunin mówił o konieczności skrócenia przejazdu z Moskwy do Soczi i Adleru do jednej doby. Tymczasem inż. Gapanowicz mówi już o 14-15 godzinach przejazdu, czyli odjęciu z rozkładu jazdy dalszych dziesięciu godzin. Według planów inż. Gapanowicza, na trasie Moskwa–Kursk–Rostów na Donie–Krasnodar–Tuapse–Soczi–Adler trzeba wprowadzić ruch pociągów rozwijających szybkość ponad 200 km/godz. Pozwoli to skrócić czas przejazdu na tej linii do połowy, do 14-15,5 godzin z obecnych blisko 30.

Tylko zbudowanie nowej 375-kilometrowej linii omijającej terytorium Ukrainy kosztować będzie około 112,5 miliardów rubli. Jak wiadomo bowiem, pociągi jadące z Moskwy do Soczi, obecnie przejeżdżają przez wschodnie rubieże Ukrainy, i dlatego dwukrotnie podlegają odprawie celno-paszportowej, co samo w sobie znacznie przedłuża jazdę. Sprawę gmatwa jeszcze fakt coraz bardziej oziębiających się stosunków Rosji z wytrwale pędzącą w stronę członkowstwa unijnego Ukrainą, co jeszcze dalej zwiększa postoje pociągów na ukraińsko-rosyjskich przejściach granicznych.