Marszałek Geblewicz odpiera zarzuty ws. linii nr 410
Marszałek województwazachodniopomorskiego odniósł się do podpisanej umowy na rewitalizację kolejowejlinii 410, stwierdzając, że jest to dobra decyzja, szkoda, że tak późnopodpisana.
Środki na linię nr 410 todobra wiadomość dla naszego województwa. Już wcześniej informowaliśmy PKP PLK,że jesteśmy gotowi, aby wesprzeć rewitalizację na odcinku Drawno – Choszczno ześrodków unijnych. Ubolewam, że PiS, który tyle obiecywał dla regionu, rozpoczynadziałania dopiero przed wyborami. Mam nadzieję, że to nie jest jedynie pokazpod publiczkę, lecz projekt przygotowany w taki sposób, że umożliwi pasażeromkorzystanie z tej linii. Mamy obawy, żewojskowe plany nie uwzględniają przystosowania trasy dla podróżnych, a bez tegonie da się opracować połączeń regionalnych i ująć ich w Planie transportowym.Oczekuję w tej sprawie wyjaśnień od wojewody – komentujemarszałek Olgierd Geblewicz.
Podczasśrodowej konferencji Wojewody Zachodniopomorskiego z ust uczestników padłowiele zarzutów pod adresem samorządu województwa, w związku z linią nr 410 orazw zakresie dostępności transportu kolejowego na Pomorzu Zachodnim, które niemogą pozostać bez odpowiedzi. Przede wszystkim należy mieć świadomość, żebudowa nowych linii kolejowych oraz utrzymanie bieżące, remonty i modernizacjeistniejących linii kolejowych należą do zadań własnych PKP PLK S.A.
Linia, która nie byłaużywana przez 20 lat, wymaga remontu przed wznowieniem połączeń – to oczywiste.Rząd PiS przespał w tym zakresie 3 lata, a teraz próbuje szukać winnego, byukryć własną nieudolność– mówi marszałek Olgierd Geblewicz. Konferencję,na której obarcza się Samorząd Województwa odpowiedzialnością za stan torowisk,za który odpowiada PKP PLK – a więc firma rządowa – uznaję za przyznanie sięministrów Andrzeja Adamczyka, Pawła Szefernakera i Małgorzaty Golińskiej dokompletnej porażki – dodaje.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
„