Małopolska: Słowacy z gminami kupują PKL
Samorządy czterech gmin – Czernichowa, Szczawnicy, Krynicy-Zdrój i Zawoi wraz ze słowacką firmą utworzyły konsorcjum i wspólnie przymierzają się do prywatyzacji Polskich Kolei Liniowych. – Wiemy, że PKL SA zostały przeznaczone do sprzedaży. Uznaliśmy zatem, że nie możemy stać z boku i przyglądać się biernie, co będzie się dalej działo z tą ważną dla nas firmą – mówi Dariusz Reśko, burmistrz Krynicy. Każda z gmin wniesie do konsorcjum po 100 tys. zł, zdecydowaną większość kapitału wyasygnuje zatem słowacka firma Tatra Mountain Resorts. Burmistrz Krynicy zapewnia jednak, że nie oznacza to, że gminy nie będą miały nic do powiedzenia. – W umowie są zapisy, które zabezpieczają interesy samorządów – przekonuje Reśko.
Samorządy liczą, że prywatny inwestor zmieni oblicze gór, unowocześni turystyczną infrastrukturę i przyczyni się do większej liczby gości w tych miejscowościach. – Chcemy przywrócić polskim górom i ośrodkom narciarskim blask, stworzyć nowe miejsca pracy dla mieszkańców, a przy tym chronić przyrodę i promować jej piękno – wylicza Tadeusz Chowaniak, wójt gminy Zawoja. – Uznaliśmy, że najlepszym rozwiązaniem będzie uczestniczenie w konsorcjum, w którym głównym partnerem będzie partner biznesowy – wyjaśnia. Konsorcjum zainicjowało akcję „Nasze góry wspólna sprawa’, której celem jest pokazanie, jak dzięki inwestycjom mogą wyglądać w przyszłości polskie góry i ich infrastruktura. Do konsorcjum nie przystąpiło Zakopane, na którego terenie znajduje się najpopularniejsza kolejka linowa na Kasprowy Wierch. – Liczymy, że Zakopane zmieni zdanie i dołączy do nas. Nie będziemy podejmowali działań bez konsultacji z władzami miasta – zapewnia Bohus Hlavaty, prezes TMR.