Malbork: Wielkie torów cięcie

Kto po cichu marzył o kursującym pociągu na trasie Malbork-Małdyty m.in. przez Waplewo Wielkie, Dzierzgoń, został już pozbawiony wszelkich złudzeń. Taki pociąg już z pewnością nie pojedzie! –czytamy w Dzienniku Bałtyckim. W ostatnich dniach pracownicy firmy z Gubina, pozyskującej złom pocięli i rozebrali torowisko nieczynne od lat. Mieszkańcy miejscowości, przez które prowadziły tory, ze smutkiem patrzyli na te poczynania i wzdychali do dawnych czasów, kiedy jeździło się tzw. baną. –Teraz już nic w Polsce nie jest potrzebne –konkludują –Nawet złom. Okazuje się bowiem, iż pocięte tory pojadą do… Niemiec. Tymczasem metalowe elementy torowiska są od dłuższego czasu obiektem penetracji pozyskiwaczy złomu. Sztumska policja zatrzymała dwóch braci, podejrzanych o to, że kradli złom z terenów kolejowych, m. in. w okolicy Waplewa Wlk. i Szrop. Do punktu skupu w Malborku trafiło aż 600 kilogramów rozmaitych podkładek i nakrętek. W ten sposób o 600 złotych została zubożona firma z Gubina, która zajmuje się rozbiórką torów.