Mają dość fuszerki na dworcu Poznań Główny. Piszą do premier
StowarzyszenieInwestycje dla Poznania dnia 27 sierpnia 2017 r. wystosowało list otwarty doPremier Beaty Szydło z prośbą o pomoc w kwestii sytuacji Poznania Głównego.
Jak informuje okazuje się, że po „wyeliminowaniu” Trigranitunic się nie dzieje – problemy narastają, a pasażerowie jak i sam dworzeczostali wydani na pastwę losu. Chaos, brak wizji i pieniędzy – skandal związanyze sposobem w jaki państwo polskie traktuje drugą co do znaczenia dla ruchupasażerskiego stację kolejową kraju trwa!
Treść listu:
organizacja Inwestycje dla Poznania jest stowarzyszeniemdziałającym w Poznaniu, którego celem jest inicjowanie oraz monitoringinwestycji publicznych i samorządowych. W ramach naszej statutowej działalnościmonitorujemy od 2011 roku sprawę budowy i modernizacji dworca Poznań Główny,alarmując media, opinię publiczną i polityków o rażącej skali zaniedbań.Modernizacja ta, przeprowadzana w ekspresowym tempie przed Euro 2012,spowodowała powstanie nowego, ale mało funkcjonalnego obiektu: w oddaleniu odperonów 4-6, ze słabym połączeniem z transportem zbiorowym, kiepskooznakowanego, będącego raczej przybudówką do centrum handlowego niżsamodzielnym dworcem. Do tego perony 1 – 3 wykonano ze słabej jakościmateriałów: nawierzchnia z kostki brukowej, a ławki z drucianych elementów.Cały kompleks stacji poddawany jest różnym pracom budowlanym od blisko 10 lat,ale ciągle bez całościowego planu.
Dzięki naszym interwencjom i przychylności mieszkańców orazmediów udało się wywalczyć między innymi: wybudowanie schodów ruchomych znowego dworca w dół na perony 1-3, dodatkowego przejścia dla pieszych naprzystanek tramwajowy (skracającego podróżnym drogę z prawie 500 do 215 metrów)i zastosowanie lepszej nawierzchni na peronach 4 – 6. Nierozwiązanych problemówjest jednak bardzo dużo, a my mamy przeczucie, że po raz kolejny pozostawiono poznańskidworzec samemu sobie…
W naszym mieście, niezależnie od poglądów politycznych,panuje konsensus co do tego, że dworzec Poznań Główny i jego otoczenie są pomodernizacji niefunkcjonalne i wymagają poprawy. Brak wizji i jasnychwytycznych ze strony PKP S.A. w okresie współpracowania z węgierskim partneremTrigranit, spowodowały powstanie obecnego obiektu dworcowego, który jestodizolowany od dużej części stacji, nie spełniając zatem wymaganych przezpasażerów funkcji, a także zmuszając ich do niejednokrotnej zmiany poziomów idługich wędrówek po samej stacji. Są z tym związane realne, codzienne problemytysięcy osób, które korzystają z tego drugiego pod względem ruchu dworcakolejowego w Polsce.
Przez ostatnie kilka lat trwały uzgodnienia pomiędzy PKPS.A. a partnerem prywatnym dotyczące przebudowy tzw. starego dworca PKP,którego powrót do kompleksu dworcowego przywróciłby należytą funkcjonalnośćcałego układu. Po ostatnich wyborach parlamentarnych wojewoda wielkopolski p.Zbigniew Hoffman powołał zespół do naprawy sytuacji dworca Poznań Główny,jednocześnie odmawiając udzielenia decyzji lokalizacyjnej dla projektu przebudowyprzygotowanego przez prywatnego partnera kolei – firmę deweloperską Trigranit.W październiku 2016 roku ówczesny zarząd PKP podał, że PKP chce z pomocąunijnych środków przebudować stary budynek dworca. Tym samym współpraca zTrigranitem została zakończona. W ciągu następnych tygodni odbyło się kilkaspotkań oraz konferencji prasowych, na których złożono obietnicę, że zimąprzeprowadzone zostaną warsztaty z mieszkańcami, wiosną ruszą prace projektowe,a w 2017 roku rozpoczną się prace budowlane na starym dworcu Poznań Główny.Ostatnie takie spotkanie odbyło się w lutym tego roku, podczas któregoprzedstawiciel PKP S.A. zapewniał, że inwestycja ruszy i nie będzie przeciągana.Kilka tygodni później zarząd PKP został odwołany, a sprawa poznańskiego dworcazeszła na plan drugi. Ucichły głosy polityków, a interes pasażerów zostałponownie zignorowany. W ostatnim czasie światło dzienne ujrzała informacja, żesą poważne wątpliwości czy modernizować stary budynek Poznania Głównego.
Dlatego też postanowiliśmy zwrócić się o pomoc bezpośredniodo Pani Premier. Historia stosowania półśrodków w przypadku kluczowego dlacałej Polski Zachodniej węzła komunikacyjnego trwa już zbyt długo – ludzie sązmęczeni fuszerką, bezmyślnością i brakiem rozwiązań, które uporządkowałyby razna zawsze obecny bałagan, a także pozwoliły mieszkańcom być dumnym z dworcaPoznań Główny. Pasażerowie czują się oszukani przez PKP, nie rozumiejąwszechwładnego chaosu jaki panuje na stacji oraz niemożliwości stworzenianowego dworca – na miarę drugiego największego węzła kolejowego w kraju.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Chcielibyśmy pokazać te problemy Pani Premier na żywo –niefunkcjonalny obiekt i układ dworcowy, będący pomnikiem zaniedbań poprzednichwładz. Wyrażamy głęboką nadzieję, że taka wizyta rozwieje wszelkie wątpliwościczy należy doprowadzić całą stację do stanu pełnej funkcjonalności.Jednocześnie zwracamy się z prośbą o pomoc w wyjaśnieniu mieszkańcom miastaPoznania i podróżnym następujących kwestii dotyczących ostatnio podnoszonych iwspomnianych w powyższym liście działań:
Co przez ostatni rok zmieniło się w planowanej sytuacjidworca kolejowego w Poznaniu? Na jakim etapie są prace związane z przebudowąstarego gmachu, budową kładki (z nowego dworca w stronę ulicy Głogowskiej),tunelu (jego poszerzenia i przedłużenia w stronę Wildy) i zadaszenia peronów (4– 6)? Czy powstanie spójny plan dla całego kompleksu dworcowo-handlowego?
Co przez ostatni rok zrobił dla sprawy zespół powołany przywojewodzie wielkopolskim?
Skąd wzięła się wspominana i przewidywana kwota remontuobiektu – około 50 mln zł? Warto w tym punkcie zaznaczyć, że remont lubprzebudowa porównywalnych obiektów w innych miastach kosztowały wielokrotniewięcej. Tak mała kwota nie sugeruje, by plany przebudowy zmierzały w dobrąstronę, a także pozwala przewidywać, że projektowane rozwiązanie nie będziekompleksowe, a znowu połowiczne. Poznań Główny, drugi dworzec w kraju podwzględem liczby pasażerów, zdecydowanie zasługuje na najwyższe standardy.
Bardzo liczymy na pomoc Pani Premier w przywróceniufunkcjonalności na drugiej największej stacji kolejowej w Polsce. Potrzebnyjest nie tylko powrót starego gmachu dworca, ale także pełna integracjakomunikacyjna terenu całej stacji. Są to pilne działania o charakterzestrategicznym dla układu transportowego naszego państwa. Czeka na nie 17milionów pasażerów Poznania Głównego, który jest sercem systemu kolejowegocałej Polski Zachodniej.
„