Lublin: Po wakacjach rusza walka o szybką kolej do stolicy

inforail
30.08.2010 10:01

Po zakończeniu sejmowych wakacji posłowie chcą wszcząć walkę o szybką kolej z Lublina do Warszawy. Zwierają szyki i we wrześniu mają przypuścić zmasowany atak. Ma być merytorycznie i skutecznie – pisze Gazeta Wyborcza. Zaczęło się od niedawnego raportu NIK. Kontrolerzy wytknęli, że podczas mistrzostw Euro 2012 z powodu zapóźnień w inwestycjach komunikacyjnych rzesze kibiców nie będą miały jak jeździć po Polsce. Zarówno samochodami, jak i koleją.
Kilka dni temu PKP Polskie Linie Kolejowe ogłosiły wielki plan modernizacji szlaków do 2015 r. Za 4,3 mld zł spółka chce wyremontować kilkaset kilometrów torów, ale ani złotówka ma nie pójść na trasę Lublin-Warszawa. Powód? PKP wyda pieniądze na szlaki towarowe, a trasa do stolicy jest pasażerska. Teraz oliwy do ognia dolał Zbigniew Szafrański, prezes PKP PLK. Zapowiedział, że od grudnia na 1540 kilometrach linii kolejowych maksymalna prędkość pociągów ze względu na zły stan torów będzie musiała zostać ograniczona do 30 km na godz. – To tempo dobrego rowerzysty – przyznał Szafrański w wywiadzie dla 'Pulsu Biznesu’. Więcej w Gazecie Wyborczej.