Lokomotywa, która zastąpi trzy lokomotywy. Dla kogo?

Ta lokomotywa możezastąpić trzy lokomotywy ? mówi Tomasz Zaboklicki, szef PESY. I wyliczaelektrowóz, maszynę spalinową i manewrówkę.

Dzięki temu, mimo, że koszt zakupu samej lokomotywy będziewyższy, niż tradycyjnej lokomotywy, tak naprawdę może okazać się niższy. A todlatego, że zamiast korzystać z trzech maszyn przewoźnik będzie mógł wszystkieprace realizować jedną. To potężna oszczędność ? mówi Zaboklicki.

Szef PESY dodaje też, że nikt jeszcze w Europie nie zaprojektowałtakiej lokomotywy przy tonażu 88 ton. W związku z tym liczymy na zainteresowanienaszym projektem nie tylko z rynku polskiego, ale również zagranicznych ? dodajeZaboklicki. Na razie mają to być rynki europejskie.

Widzimy potrzebę wprowadzenia do ruchu takich lokomotyw ?mówi dalej Zaboklicki. Wszyscy pamiętamy co działo się zimą w poprzednichlatach. Widzimy, co się dzieje, kiedy jest oblodzona trakcja. Widzimy też, żeprzewoźnik potrzebuje nieraz dwóch lokomotyw do jednej trasy. To są potężnekoszty, które obciążają przewoźnika ? podkreśla Zaboklicki. Zbieramydoświadczenia od użytkowników, aby im zaproponować ciekawe rozwiązania. Niechcemy opierać się tylko o własną wiedzę, ale będziemy korzystać z pomocydocelowych odbiorców.

Jak już informowaliśmy na łamach InfoRail PESA liczy nasprzedaż swoich lokomotyw nie tylko PKP Intercity ale i Przewozom Regionalnym.Rynki zagraniczne? Na pewno ? mówi Tomasz Zaboklicki. Szczegółów jednak niezdradza. Konkurencja nie śpi ? dodaje.

Gamą do Helu. To nasz typ. Sezonowe połączenia właśnie naPółwysep Helski mogłyby być realizowane Gamą elektryczno-spalinową. Takielokomotywy można by z powodzeniem wykorzystać także przy obsłudze pociągów naWarmii, Mazurach i Podlasiu czy do Kudowy.

„