Leo Express: 10 składów do obsługi połączeń w Polsce

inforail
12.06.2013 14:14

Czeski przewoźnik Leo Express do obsługi połączeń w Polsce chce zakupić 10 nowych pociągów. Jakich? Na razie nie wiadomo. Prowadzimy rozmowy z producentami taboru, myślę, że sprawa rozstrzygnie się w ciągu kilku najbliższych tygodni –mówi Leos Novotny z Leo Expressu. Wśród tych producentów są także polskie firmy, zaś składy mają zapewnić taki sam standard jak te dziś eksploatowane za naszą południową granicą. Wiadomo, że wszystkie jednostki mają być nowe, nowoczesne, komfortowe i bezpieczne. Przewoźnik przypomniał na dzisiejszej konferencji prasowej, że w Czechach eksploatuje pięć Flirtów, wyprodukowanych przez Stadlera w Siedlcach. Kilka tygodni temu Stanisław Skalski, członek Zarządu szwajcarskiego producenta mówił w InfoRail, że ze względu na tajemnicę handlową nie może zdradzić, czy Stadler prowadzi rozmowy w sprawie dostawy kolejnych składów dla LEO Express. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie rozmowy takie były prowadzone. Pewne jest, że pociągi, które dziś jeżdżą w Czechach nie zostaną przekazane do obsługi połączeń w Polsce a pozostaną za naszą południową granicą. Tam Leo Express obsługuje linię Karwina –Ostrawa –Ołomuniec –Praga, gdzie realizuje 16 połączeń. W Polsce Czesi zamierzają wejść na trasy Warszawa –Kraków, Warszawa –Katowice –Gliwice i Warszawa –Poznań –Szczecin. Na wszystkich tych odcinkach pociągi LEO Expressu miałyby pojawić się wiosną 2014 roku. Od grudnia 2013 roku przewoźnik chce zacząć stopniowy podbój polskiego rynku. W miarę zwiększania liczby połączeń zwiększać się ma także liczba składów, jakie Czesi wprowadzać będą na polskie tory. Leos Novotny powiedział, że pociągi LEO Expressu będą jeździć z prędkością do 200 km/h. Jego zdaniem to wystarczy do skutecznej rywalizacji o klienta z PKP Intercity i Przewozami Regionalnymi, nawet z Pendolino, które rzekomo ma jeździć 250 km/h – mówi Leos Novotny. Zakup odpowiednich składów nie jest problemem – dodaje.

 Do obsługi połączeń w Polsce LEO Express chce kupić 10 nowych składówDo obsługi połączeń w Polsce LEO Express chce kupić 10 nowych składów

Niestety nie dowiedzieliśmy się, ile będzie kosztować przejazd pociągami LEO Express. Przewoźnik zapewnia, że ceny nie będą wyższe od tych, które dziś obowiązują na polskim rynku. Mają być jednocześnie konkurencyjne i atrakcyjne. Czesi chcą stosować również lotniczy sposób system sprzedaży. Ceny biletów będą zależały od tego, jakie nakłady poniesiemy w związku z uruchomieniem przewozów w Polsce –tłumaczy Leos Novotny. Nie wiemy też jakie będą zarobki w LEO Express, chociażby na jakie wynagrodzenie mogą liczyć maszyniści. Mimo to w ciągu trzech dni od rozpoczęcia rekrutacji chęć pracy zgłosiło już ponad 100 osób. Przewoźnik chce zatrudnić w Polsce 150 pracowników. Na zakończenie warto dodać, że LEO Express planuje uruchomienie przewozów wspólnie z DLA, z którymi tworzy konsorcjum.