Laos: Wydrążono tunel na trasie powstającej kolei do Chin
Pracownicychińskiej firmy wydrążyli 9-kilometrowy tunel na trasie kolei wysokichprędkości, łączącej Laos z Chinami. Trwającą od 2016 roku budowę wznowiono poprzerwie spowodowanej skutkami pandemii Covid-19.
Jak poinformowała w środę chińska rządowa agencja Xinhua, totrzeci najdłuższy tunel na liczącej 414 km górskiej trasie, wiodącej ze stolicyLaosu, Wientianu, przez północną część kraju do granicy z Chinami. Wydrążeniego było dużym wyzwaniem inżynieryjnym, bo prowadzi przez teren, na którymwystępują podziemne rzeki i uskoki. W sumie powstająca linia kolejowa ma biecprzez 75 przekopów o łącznej długości blisko 200 km i 150 mostów mierzącychrazem 62 km.
W lutym kierujący pracami budowlanymi przyznali, że część z nichzostała opóźniona. W związku z zakażeniami koronawirusem niektórzy z robotnikównie mogli wrócić do Laosu po Chińskim Nowym Roku, zaś dostawy materiałówbudowlanych wstrzymano. 25 kwietnia zarządzająca budową spółka Laos-ChinaRailway poinformowała jednak, że prace wznowiono na wszystkich odcinkach.
Inwestycja jest częścią chińskiej Inicjatywy Pasa i Szlaku (BRI)polegającej na rozbudowie sieci infrastruktury między Chinami i krajami Azji,Bliskiego Wschodu, Europy i Afryki. Kolej wysokich prędkości w Laosie ma byćczęścią liczącej docelowo 5,5 tys. kilometrów tzw. magistrali transazjatyckiej,łączącej chińską prowincję Junnan z Bangkokiem, Kuala Lumpur i Singapurem.Budowa laotańskiego odcinka rozpoczęła się w grudniu 2016 roku, a trasa mazostać otwarta dla ruchu w grudniu 2021 roku. W listopadzie 2019 roku miejscowemedia informowały, że trasa była wówczas gotowa w 78 procentach.
Liczący niecałe 7,3 mln mieszkańców Laos jest jednym znajuboższych państw Azji Południowo-Wschodniej, a transport kolejowy niemal tamnie istnieje. Pociągi funkcjonują tylko na 3,5-kilometrowym odcinku łączącymjedyną laotańską stację z Tajlandią.
Obserwatorzy zwracają uwagę, że budowa kolei wysokich prędkościsłuży przede wszystkim interesom Chin, którym prowadząca przez teren Laosutrasa ułatwi transport towarów do innych krajów Azji i poza nią, zaś sam Laosmoże na tym skorzystać tylko pod pewnymi warunkami.
Według dokumentu opublikowanego przez Bank Światowy w październiku2019 roku, połączenie może przynieść temu krajowi korzyści gospodarcze, jeślizostanie uzupełnione przez reformy, w tym usprawnienie procedur granicznych.Źródłem dochodów mogłyby być zarówno przewozy cargo, jak i pasażerskie, aprzyczynić się do nich może także ułatwienie dojazdu chińskim turystom. Ichliczba wzrosła z 400 tys. w 2014 r. do 1 mln w 2019 r.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Jak podkreślił w grudniu na łamach hongkońskiego dziennika „SouthChina Morning Post” niezależny analityk Nick Freeman, w Laosie ma powstać 10stacji, co pozwoli na przewóz pasażerów i towarów także wewnątrz kraju, alepotrzebna będzie do tego dodatkowa infrastruktura, w tym drogi dojazdowe. „Żebyta kolej miała sens z ekonomicznego punktu widzenia, generowany przychód musipozwolić Laosowi na obsługę długów” – dodał Freeman.
Koszt całego przedsięwzięcia ma wynieść ok. 6 mld USD, z czego 70proc. pokrywają Chiny, a pozostałą część rząd w Wientianie, kontrolujący 30proc. udziałów w zarządzającej inwestycją spółce joint-venture Laos ChinaRailway. Większość udziałów należy do trzech państwowych firm chińskich. Laoszaciągnął na finansowanie swojej części zobowiązań ok. 480 mln USD pożyczki wChina Exim Bank, co pogłębia jego zadłużenie, które – według MiędzynarodowegoFunduszu Walutowego – sięga 65 proc. PKB.
„Niezależnie od zadłużenia, na które naraża się Laos, korzystaniez nowej infrastruktury sprawi też trudność miejscowemu sektorowi prywatnemu,który jest mniej konkurencyjny od biznesu powiązanego z Chinami” – powiedział wpaździerniku w rozmowie z dziennikiem „Financial Times” ekspert zarządzanialogistyką łańcuchów dostaw w Thammasat Business School w Bangkoku, dr RuthBanomyong.
Wątpliwości ekspertów dotyczą także możliwych skutków społecznych.Jak poinformował „Financial Times”, urzędnicy nie zaoferowali mieszkańcomrekompensat za wymuszone budową opuszczenie domów. Przetargi na budowęwszystkich sześciu odcinków torów przebiegających przez terytorium Laosuwygrały chińskie przedsiębiorstwa, które nie zatrudniają na placach budowymiejscowych robotników. Laos China Railway zapowiedziała jednak zatrudnienieok. 700 Laotańczyków do obsługi linii po jej otwarciu. (PAP)
„