Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Kraków: Pociągi znikają

inforail
17.06.2006 18:58
Od 19 czerwca z rozkładu jazdy pociągów w Małopolsce zniknęły 32 połączenia –czytamy w Gazecie Krakowskiej. Tydzień później na okres wakacji zostaną zawieszone kolejne 33 kursy. Małopolski Zakład Przewozów Regionalnych PKP twierdzi, że likwiduje połączenia, bo takie zalecenie wydał marszałek województwa, który jest organizatorem transportu kolejowego w regionie.
–Nie wskazywaliśmy pociągów do likwidacji. Kolejarze podjęli decyzję bez naszej wiedzy i zgody –mówi rzecznik marszałka, Zdobysław Milewski. –Dostaliśmy tylko pismo informujące o tym, że 32 kursy znikną z rozkładów. Zarząd województwa zapozna się z nim w poniedziałek. –To było zalecenie urzędu –twierdzi z kolei Beata Malec z Małopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych. –Marszałek województwa doskonale wie, że musimy likwidować połączenia o najniższej frekwencji i najwyższym deficycie, bo nie mamy pieniędzy na ich utrzymywanie. Kolejarze wytypowali do likwidacji pociągi, z których korzysta mniej niż 70 pasażerów, a wpływy z biletów pokrywają mniej niż 40 proc. kosztów kursu. Są to głównie połączenia na trasach: Skawina –Oświęcim, Nowy Sącz –Tymbark oraz Gorlice –Gorlice Zagórzany. Ograniczenia wakacyjne będą dotyczyć przede wszystkim kursów z Krakowa do Tarnowa, Bielska-Białej i Skawiny. To już druga w tym roku likwidacja lokalnych połączeń kolejowych. 1 kwietnia zawieszono 16 połączeń. Pod koniec maja kolejarze poinformowali marszałka, że 1 czerwca znikną z rozkładów jazdy 193 kursy. Skończyło się na likwidacji 32 połączeń i zawieszeniu kolejnych 33, ale to chyba nie wszystko. Likwidacja może grozić kolejnym połączeniom lokalnym, bo do tej pory kolejarze i Urząd Marszałkowski nie porozumieli się w sprawie tegorocznej dotacji. Samorząd wojewódzki jest gotowy dać 27 mln zł. PKP Przewozy Regionalne żądają 62 mln. Skutek sporu jest taki, że na razie kolejarze nie otrzymali od marszałka ani złotówki.