Koleje Śląskie: EZT-y tańsze niż składy wagonowe

inforail
09.12.2013 10:17
Należące do samorządu woj. śląskiego Koleje Śląskie zmniejszają swoje miesięczne straty. We wrześniu wyniosły one niespełna 1 mln zł, a w październiku ponad 700 tys. zł – poinformował PAP w piątek marszałek woj. śląskiego Mirosław Sekuła.
Według wcześniejszych informacji w czerwcu przewoźnik stracił 2,3 mln zł, w lipcu – 1,9 mln zł, a w sierpniu – niespełna 1,5 mln zł. Zmniejszenie w ostatnich miesiącach 2013 r. strat do zera zakłada wdrażany w spółce program naprawczy. Wskutek fatalnych wyników w pierwszych pięciu miesiącach br. (średnio miesięcznie spółka traciła wtedy 9-11 mln zł) tegoroczna strata Kolei Śląskich ma przekroczyć 60 mln zł. Na taką wartość właściciel przygotowuje się, zapewniając odpowiednie – zapobiegające ewentualnej upadłości spółki – podwyższenie kapitału zakładowego.
8 grudnia ub.r. Koleje Śląskie blisko sześciokrotnie zwiększyły liczbę obsługiwanych pociągów, przejmując całość kolejowych przewozów pasażerskich w województwie. Popełnione przy tym błędy organizacyjne oraz braki w kadrach i taborze poskutkowały chaosem na torach i zakończyły się dymisją zarządu spółki oraz marszałka woj. śląskiego.
Po tych problemach spółka najpierw unormowała kursowanie pociągów, a potem, wobec szybkiego narastania strat, w kolejnych miesiącach zaczęła wprowadzać program naprawczy. Władze województwa oczekują, że dzięki niemu w 2014 r. spółka wyjdzie na zero lub na minimalny plus.
Należące do samorządu woj. śląskiego Koleje Śląskie zmniejszają swoje miesięczne straty (foto: K. Wach)
Na razie Koleje Śląskie przygotowują się do obsłużenia nowego rozkładu jazdy od 15 grudnia. Zakłada on nieznaczny wzrost tzw. pracy przewozowej (o ok. 4 proc.). Więcej kursów będzie m.in. na aglomeracyjnym odcinku Katowice-Gliwice, a także na połączeniach Bielsko-Biała-Katowice i Katowice-Tychy.
Na części tras pociągów będzie mniej, co już wzbudziło protesty. Swoją interpelację do marszałka ws. zmniejszenia liczby przyspieszonych kursów z Częstochowy do Katowic (z 5 do 2) przesłał w piątek mediom wojewódzki radny z Częstochowy Artur Warzocha (PiS). Ogółem liczba połączeń w relacji Częstochowa-Zawiercie spadnie z 27 do 22 par, a Zawiercie-Katowice – z 26 do 22 par.
Odrębny protest przygotowali też radni z rady Częstochowy. W przyjętym stanowisku wezwali oni Koleje Śląskie i zarząd woj. śląskiego do wycofania się z ograniczeń na trasie Częstochowa-Katowice, a także z zawieszenia kursów na remontowanej trasie Częstochowa-Lubliniec (jeździły tam 3 pary pociągów).
Aby zrealizować nowy rozkład jazdy, spółka potrzebuje 47 składów plus 12-15 sztuk w rezerwie. Do niedawna – w ramach długookresowych umów – przewoźnik dysponował 43 pociągami. We wrześniu ogłosił jednak dwa przetargi na roczną dzierżawę łącznie 18 używanych pociągów elektrycznych. W obu tych już zakończonych (5 listopada i 4 grudnia) postępowaniach, zaakceptowano jedyne oferty, złożone przez Przewozy Regionalne.
Jeśli Kolejom Śląskim nie udałoby się pozyskać wszystkich zakładanych pociągów, plan rezerwowy zakładał dalsze wykorzystywanie na wybranych liniach drogo wynajmowanych składów lokomotyw z wagonami. Jak podkreślają przedstawiciele samorządu woj. śląskiego, nawet względnie drogie dzierżawienie pociągów elektrycznych okazuje się tańsze niż wynajem składów z wagonami.
Marszałek Sekuła przekazał PAP w piątek, że trwa procedura podpisywania umów na przyszłoroczne przewozy z przewoźnikami kolejowymi. Łącznie na sfinansowanie przewozów wykonywanych w 2014 r. przez Koleje Śląskie (trasy przede wszystkim w obrębie regionu) i Przewozy Regionalne (część tzw. połączeń stykowych – międzywojewódzkich) samorząd woj. śląskiego przewidział ok. 180 mln zł, z czego ok. 150 mln zł dla Kolei Śląskich.
Projekt umowy z Przewozami Regionalnymi został w tym tygodniu jednostronnie podpisany przez przedstawicieli samorządu i wysłany do władz tej spółki. W środę jej rada nadzorcza dała zielone światło dla podpisania go przez zarząd. Gdy to nastąpi, zarząd woj. śląskiego ma też podpisać wynegocjowaną już dwuletnią umowę z Kolejami Śląskimi.