Kolej na słoneczne baterie

inforail
13.06.2011 20:02
Elektryczny pociąg jadący dzięki zasilaniu z baterii słonecznych to od lat wizja bardziej przyjaznej środowisku przyszłości kolei. Choć od spełnienia się tej wizji jesteśmy jeszcze bardzo daleko, to jednak jej przedsmak możemy już mieć, bowiem w Belgii otwarto pierwszy odcinek linii kolejowej zasilany z baterii słonecznych.
Cała ludzka egzystencja wywiera wpływ na środowisko naturalne a jednym z największych jest zapewnienie mobilności. We współczesnym społeczeństwie mobilność jest jednym z ważnych elementów ludzkiej egzystencji. Dzięki różnym środkom transportowym obecnie jest możliwe coś, czego dawniej nie było. W dawnych czasach społeczności miały ograniczoną wiedzę o otaczającym ich świecie, o tym co się dzieje kawałek dalej, co tam jest  i jak ten świat wygląda. Głównym problemem były środki transportowe, które generowały duże czasy podróży. Jednak w zaledwie 150 lat Świat uległ całkowitej przemianie i nabrał niespotykanego dotąd tempa rozwoju. Było to możliwe dzięki wprowadzeniu coraz nowszych środków transportu, które wraz z pojawieniem się dużych samolotów sprawiły, iż nagle „ziemia stała się mniejsza”. Kiedyś produkty z odległych lądów wraz z kupcami miesiącami pokonywały duże dystanse, obecnie nikogo nie dziwią produkty z drugiego krańca świata a zamiast czytania o odległych lądach można je zobaczyć na żywo w ramach 2 tygodniowego urlopu. Niestety te osiągnięcia cywilizacji są okupione negatywnym wpływem na środowisko naturalne, którego skala przekroczyła możliwości samoregulacji planety i choć na ostateczne efekty przyjdzie czekać tysiące lub nawet miliony lat, to jednak mimo wszystko należy brać kwestie środowiska na poważnie. Oczywiście chyba wszyscy zdają sobie sprawę, że najbardziej ekologiczna podróż to ta która się nie odbędzie, jednak nie popadając w skrajność należy również pamiętać, że bez podróży, bez mieszania się społeczeństw ze sobą do żadnego postępu nie dojdziemy. Chcąc więc zapewnić ludzkości przyszłość należy tak działać aby minimalizować wpływ na środowisko przy jednoczesnym zachowaniu mobilności. Właśnie takim tokiem myślowym podążają kraje Europy Zachodniej, które już od lat rozwijają transport zbiorowy natomiast docelową wizją są elektryczne pojazdy zasilane źródłami odnawialnymi w postaci energii wodnej, wietrznej i słonecznej. Te niekończące się zasoby można w łatwy sposób przetwarzać w energię elektryczną, którą z kolei można wykorzystać do zasilania środków transportu.
Tunel słoneczny. Fot. Enfinity Tunel słoneczny. Fot. Enfinity
Niestety choć w teorii to zagadnienie wygląda bardzo łatwo, to jednak jego przełożenie na praktykę jest już znacznie bardziej skomplikowane. Są to zarówno problemy techniczne, jednak przede wszystkim problemem jest rachunek ekonomiczny. Pomimo negatywnego wpływu i wizji rychłego wyczerpania zasobów naturalnych nadal tańszym rozwiązaniem jest ich wykorzystanie zamiast powszechnie dostępnych źródeł odnawialnych. Jednak w przeciągu kilku najbliższych lat sytuacja może się zmienić a jednym z pionierskich przykładów ekologicznych rozwiązań może być niedawno otwarty w Belgii tunel słoneczny. Wbrew nazwie nie mówimy o jakiejś „kosmicznej”technologii uwięzienia światła w tunelu, lecz o połączeniu kilku powszechnych elementów w jedną wydajną całość. Podstawą projektu jest linia kolejowa dużej prędkości łącząca położoną w Belgii Antwerpię z holenderskim miastem Breda. Linia przebiega w większości na terenie Belgii i prowadzi wzdłuż autostrady. Mimo tego z przyczyn ochrony natury postanowiono w okolicach miejscowości Brasschaat linię kolejową zakryć dachem o długości 3,4 km, choć równoległą autostrada którą kursują znacznie bardziej obciążające środowisko pojazdy poprowadzono „na waleta”. Jednak dzięki zadaszeniu torów powstała płaska powierzchnia o wielkości 50 000 m2 na której zamontowano 16 000 paneli słonecznych. Rocznie panele mogą wyprodukować 3300 MWh co przekładane jest na konsumpcję energii elektrycznej przez 950 domów lub jednodniowemu zapotrzebowaniu energetycznemu całej belgijskiej sieci kolejowej. Pozyskana z tunelu energia elektryczna będzie wykorzystywana do zasilania sieci trakcyjnej w węźle Antwerpia i będą z niej korzystały zarówno pociągi dużych prędkości jak i tradycyjne. Inwestor przewiduje, że dzięki tej instalacji w przeciągu 20 lat uda się uniknąć wyemitowania 47,3 milionów ton CO2 do atmosfery. Inwestycja o wartości 14,5 miliona €została przeprowadzona przez spółkę SPS Fin w skład której wchodzą Infrabel (belgijski zarząd infrastruktury kolejowej) oraz Enfity. Niestety pomimo spadku w ostatnich trzech latach cen baterii słonecznych w granicach 30-40 % to jednak nadal ich koszt jest zbyt duży aby inwestycje w to zasilanie miały charakter komercyjny. Nadal ceny są na tyle duże, że inwestycje tego typu muszą być realizowane z dofinansowaniem i z podkreśleniem ekologicznego celu. Jednak w kolejnych latach przewidywane są dalsze spadki w wyniku uruchomienia seryjnej produkcji, więc w przeciągu najbliższych lat sytuacja może się zmienić.
Instalacja otwarta w Belgii jest jak dotąd największą inwestycją tego typu w sektorze kolejowym. Oczywiście już wcześniej instalowano tego typu zasilanie w małych urządzeniach przytorowych, automatach biletowych czy na stacjach kolejowych, jednak są to nieporównywalnie mniejsze inwestycje. Najbardziej popularnym rozwiązaniem jest montowanie paneli słonecznych na dachach hal peronowych. Takie rozwiązanie można spotkać w Berlinie Hauptbahnhof, jednej stacji metra w Nowym Jorku oraz na stacji Utrecht Central a już w przyszłym roku również na stacji Blackfairs w Londynie. Na zakończenie tego nietypowego artykułu o proekologicznych rozwiązaniach nie sposób pominąć „wyczynów”jakich dopuszczają się organizacje ponoć ekologiczne. W Niemczech protestują przeciwko energii atomowej (choć jest to najczystszy i najmniej obciążający sposób produkcji energii elektrycznej), w Polsce oflagowali kiedyś chłodnię kominową (która ma zerową emisję a z komina wydostaje się jedynie para), natomiast w Berlinie oflagowano –no tak co można było innego oflagować jak nie dworzec Berlin Hauptbahnhof gdzie protestujący „ekolodzy”zasłonili bannerem baterie słoneczne… .