Kolej Mazowieckie: Będą kolejne szynobusy i piętrusy

30 grudnia, o godz. 8:15, w swój pierwszy kurs na trasie Płock –Sierpc wyruszył najnowszy nabytek Kolei Mazowieckich –szynobusSA135. Przewoźnik otrzymał dwa takie pojazdy (Sa135-015 i SA135-016), które kursować będą na liniach Nasielsk –Sierpc oraz Kutno –Sierpc. Są to, zdaniem marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika, linie bardzo istotne, z uwagi na to, iż zapewniają możliwość szybkiego dojazdu do głównych linii kolejowych. Inauguracyjny przejazd zgromadził m.in. władze samorządowe ze wspomnianym marszałkiem Adamem Struzikiem i Sekretarzem Województwa Waldemarem Kulińskim na czele, przedstawicieli Zarządu i Rady Nadzorczej Kolei Mazowieckich oraz władze lokalne.

–Spółka stara się elastycznie dostosowywać do potrzeb pasażerów. Kupujemy zarówno pociągi piętrowe, jak i znacznie mniejsze autobusy szynowe. Wszystko po to, aby poprawiać komfort podróży, ale także racjonalizować koszty i dostosowywać charakter pociągów do potrzeb danego połączenia. Nowe szynobusy to nowa jakość. Są nowoczesne, wygodne, klimatyzowane i oczywiście dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych –powiedział Marszałek Adam Struzik. Szynobusy zostały wyprodukowane przez bydgoską PESĘ. Koszt ich zakupu to 12,8 mln zł, z czego 7,3 mln zł pochodzi z dotacji rządowej, a 5,5 mln zł z budżetu województwa mazowieckiego. Nowe szynobusy, ze względu na niskie koszty eksploatacyjne i wymagania techniczne, będą wykorzystywane na trasach mniej obciążonych i liniach niezelektryfikowanych.

Przypomnijmy, iż przewoźnik eksploatuje dziś 11 autobusów szynowych, które kursują m.in. na trasie Tłuszcz –Ostrołęka czy Siedlce –Czeremcha. Są to jednak pojazdy starsze, a przez to kosztowniejsze w utrzymaniu i mniej wygodne dla pasażerów. SA133 są ciche oraz łatwe w obsłudze. Ich wnętrza, jak zauważył marszałek Struzik, są klimatyzowane, wyposażone w stojaki na rowery, przewijaki dla niemowląt, a także system informacji wizualno-dźwiękowej. Pojazdy oferują dogodne rozwiązania dla osób niepełnosprawnych,  np. podjazd dla wózków inwalidzkich, czy przystosowane do ich potrzeb WC. Składy zostały objęte monitoringiem. Ich prędkość eksploatacyjna wynosi 120 km/h.

Koleje Mazowieckie planują kolejne zakupy taborowe. Do 2015 roku flota przewoźnika ma powiększyć się o 22 piętrowe wagony i 15 nowych szynobusów. Potrzeby województwa, jeśli chodzi o tabor spalinowy, są spore –powiedział marszałek Adam Struzik. Te pojazdy, które dziś eksploatujemy są już u kresu swoich możliwości i w najbliższym czasie trzeba je zastąpić nowym taborem –dodał. Na remonty i modernizacje taboru przewoźnik wyda w najbliższych latach ponad 750 mln zł. Koleje Mazowieckie myślą również o inwestycji w nową bazę taboru oraz dwie myjnie. W mijającym roku przewoźnik kupił, za ponad 40 mln euro, 11 lokomotyw Bombardiera (popularnie nazywanych Hetmanami) umożliwiających uruchomienie składów typu 'push-pull’, 16 elektrycznych pociągów typu 'Elf’ za ok. 75 mln euro i dwa autobusy szynowe za 12,8 mln zł. Ponadto firma naprawiła 54 ezt. Łącznie w latach 2005-2011 Koleje Mazowieckie przeznaczyły na naprawę pociągów około 307,5 mln zł. Wszystko to sprawia, że mazowiecki przewoźnik ma dziś jeden z najnowocześniejszych parków taborowych w Polsce, zaś sam jest jedną z najlepiej działających kolejowych spółek.