Klapa plus. Ale PKP PLK twierdzą, że zainteresowanie jest … bardzo duże
Gminy, powiaty imiasta nie popędziły po rządowe dotacje do programu Kolej Plus. Do środowegoprzedpołudnia złożono 30 wniosków – podaje w czwartek”Rzeczpospolita”.
„Po prawie trzech miesiącach, jakie zarządzającainfrastrukturą spółka PKP Polskie Linie Kolejowe (PLK) dała samorządowcom nadecyzje, czy chcą modernizować lub budować linie kolejowe na swoim terenie,odzew okazał się raczej skromny. Wczoraj w południe, ostatnim dniu przyjmowaniawniosków, nazbierało się 30” – informuje dziennik.
„Rzeczpospolita” przypomina, że MinisterstwoInfrastruktury zadeklarowało łączną kwotę dofinansowania na inwestycje na 5,6mld zł. Do tego dojdzie jeszcze prawie 990 mln zł wkładu własnego samorządów –15 proc. wartości poszczególnych przedsięwzięć.
Dziennik podał, że samorządowcy obawiają się jednak, że ichbudżetów nie będzie stać na Kolej Plus z powodu rosnących kosztów budów,rosnących cen taboru i dodatkowych kosztów np. w postaci opłat dworcowych.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Prezes PLK Ireneusz Merchel ocenia jednak, żezainteresowanie „jest bardzo duże”. „Jak się spodziewaliśmy,wnioski trafiają w ostatnich dniach, a nawet godzinach” – zauważa. Dodaje,że są to wnioski od urzędów marszałkowskich, gmin i miast. Do poniedziałku odotacje wystąpiły m.in. zarządy województwa warmińsko-mazurskiego, podlaskiegoi lubelskiego.(PAP)
„