Katowice: Protestowali związkowcy
Manifestacja przedstawicieli kolejarskich związków przy dworcu PKP w Katowicach. Kolejarze sprzeciwiają się polityce rządu wobec branży. 'Zamiast zapowiadanych kompleksowych rozwiązań kończy się na kosmetycznych zmianach personalnych’ – powiedzieli w czwartek PAP.
Akcję zorganizowały trzy największe centrale związkowe działające w branży: Sekcja Krajowa Kolejarzy NSZZ 'Solidarność’, Federacja Związków Zawodowych Pracowników PKP i Konfederacja Kolejowych Związków Zawodowych. Według szefa kolejarskiej Solidarności Henryka Grymela zrzeszają one 80 proc. pracowników kolei.
W proteście odbywającym się na placu Oddziałów Młodzieży Powstańczej przed wejściem do tymczasowego dworca w Katowicach uczestniczy ok. 200 osób. Związkowcy utworzyli m.in. kondukt żałobny symbolizujący upadek kolei, opowiadając o sytuacji na kolei przez megafon. Zgodnie z zapowiedziami pikieta ma charakter informacyjny i nie wiąże się z utrudnieniami dla pasażerów.
’Chcemy dotrzeć do pasażerów kolei z informacją na temat sytuacji w branży. Kolejarze, a wraz z nimi klienci kolei, po raz kolejny zostali oszukani przez rząd. Jeszcze nie tak dawno, po grudniowej wpadce rozkładowej, obiecano nam kompleksowe rozwiązania dla kolei. I znowu skończyło się tylko na obiecankach i kosmetycznych zmianach personalnych’ – powiedział Grymel.