Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Katowice: Pociąg z Krakowa powinien jeździć 20 minut

inforail
20.03.2008 12:22

– Jeżeli chcemy, by kibice na Euro 2012 nie narzekali na dojazdy z Krakowa do Katowic i Chorzowa, to powinniśmy zainwestować również w szybką kolej między tymi miastami – uważa prof. Kazimierz Kłosek, kierownik Katedry Dróg i Mostów Politechniki Śląskiej.
Przemysław Jedlecki: Górny Śląsk ma szansę gościć drużyny Euro 2012, a wielu kibiców na mecze przyjedzie pewnie od strony Krakowa. Czy autostrada A4 nie okaże się wąskim gardłem?

Prof. Kazimierz Kłosek: Autostrada to zdecydowanie za mało. Owszem, jeśli pojedziemy z dozwoloną prędkością, to pokonamy trasę w godzinę, ale przebicie się w okolice Stadionu Śląskiego pochłonie kolejną. Dlatego ważne jest dobre rozprowadzenie ruchu w mieście. Katowice sporo już z tym zrobiły, pod stadion można dojechać tramwajem, ale to jednak za mało jak na tak wielką imprezę, jaką będzie Euro 2012.

Czego zatem jeszcze potrzebujemy?

– Nie można bazować tylko na autostradzie. O wiele ważniejsza będzie komunikacja zbiorowa. Przecież z Hiszpanii nikt na mecze nie przyjedzie samochodem, na pewno skorzysta z lotnisk i z kolei.

To chyba mamy kłopot, bo dziś z Krakowa do Katowic pociąg jedzie przecież ponad półtorej godziny?

– To prawda, czas podróży jest rozpaczliwie długi. Ba, nasi dziadkowie pokonywali tę samą trasę pociągiem znacznie szybciej.

Więc co powinniśmy zrobić, jeśli chcemy przygotować się do mistrzostw?

– Szybka kolej łącząca lotniska i miasta to najlepsze rozwiązanie stosowane na świecie. To bardzo dobra inwestycja, bo kolej pozostanie i po mistrzostwach. Byłem w Portugalii, gdzie po mistrzostwach zostały stadiony, ale także dobre rozwiązania komunikacyjne.

Jak długo powinna trwać podróż do Krakowa?

– Kolej magnetyczna, którą jechałem w Szanghaju, pędzi 450 km/godz., ale nam wystarczy taka rozwijająca prędkość 250-300 km/godz. Trasę między Krakowem a Katowicami pokonywałoby się wtedy w ciągu 20 minut. Jednak takiej kolei ciągle w Polsce nie mamy. Są co prawda plany jej budowy na liniach Warszawa – Katowice i Warszawa – Kraków, ale warto się zastanowić, czy by przy okazji nie połączyć nią Katowic i Krakowa. Nie ma żadnych przeciwwskazań dla takiej inwestycji.

Ile kosztuje kilometr takiej trasy?

– We Francji koszt jednego kilometra trasy pociągów TGV to 12 mln euro. Może to wydaje się bardzo kosztowne, ale proszę pamiętać, że kilometr autostrady w pobliżu Warszawy kosztuje 50 mln zł.

* Prof. Kazimierz Kłosek jest kierownikiem Katedry Dróg i Mostów Politechniki Śląskiej