Jerzy Polaczek o kosztach generowanych przez Pendolino

inforail
09.01.2015 12:33

Pendolino ruszyło kilka tygodni temu, to dobry moment na refleksje związane m.in. ze skrzętnie omijaną problematyką kosztów, jakie generuje ten projekt kolejowy. Tym bardziej że funkcjonuje on w znacząco okrojonym wymiarze w stosunku do oficjalnych zapowiedzi rządu i przedstawicieli grupy PKP –pisze na swoim profilu na Facebooku były minister transportu Jerzy Polaczek.Fundamentem programu zakupu nowego taboru (umowę podpisano w 2011 r. w obecności ówczesnego ministra Cezarego Grabarczyka) było –przypomnijmy –zmodernizowanie szlaków kolejowych z myślą o Pendolino w taki sposób, aby znacząca część szlaku Gdynia–Warszawa–Katowice/Kraków była dostosowana do prędkości 200km/h i więcej. Czytając po kilku latach dostępne w obiegu publicznym rządowe dokumenty z 2010 r. –np. wspólny list PKP InterCity i PKP PLK SA do ministra infrastruktury, można odnieść wrażenie, że zakreślone tam twarde harmonogramy i precyzyjne terminy mają dzisiaj charakter „kolejowej bajki”dla naiwnych odbiorców.Trakcja, której nie maJak bowiem komentować ówczesne zapowiadane cele, takie jak osiągnięcie w 2014 r. parametru 43 proc. długości linii dostosowanej do prędkości 200 km/h dla Pendolino między Gdynią a Warszawą, i wynikiem dzisiejszym równym zeru? Albo jak traktować pomysł dostosowania Centralnej Magistrali Kolejowej już w 2012 r. do prędkości 200 km/h na odcinku Warszawa–Katowice w proporcji 75 proc. jego długości –skoro na początku 2015 r. mamy gotowe niecałe…100 km?Nie będę rozwijał wątków technicznych budowy i zakończenia przed inauguracją Pendolino w grudniu 2014 r. wyposażenia szlaków kolejowych w nowe radiowe centra sterowania czy systemy sterowania ruchem, ale trzeba wspomnieć, że i te konieczne dla efektu tego projektu wyniki są mizerne –a właściwie zatrważa brak ich realizacji.W samą tylko część modernizacji infrastruktury kolejowej związanej z projektem Pendolino wpompowano ok. 11 mld zł, a klient (czytaj pasażer) otrzymał ofertę wygodniejszego przejazdu nowym taborem w czasie przejazdu obowiązującym w PKP…ponad dwadzieścia lat temu.Więcej spostrzeżeń Jerzego Poloczka na temat Pendolino można znaleźć tutaj.