Jaworzno: CTL rozpędził się za granicą
Kolejowy przewoźnik coraz pewniej czuje się na obcych torach. W kraju musi się odkuć w drugim półroczu. Grupa CTL Logistics, która ma ambicje stać się dużym prywatnym przewoźnikiem w Europie, wyspecjalizowanym w długodystansowych przewozach, rozpędza się na zagranicznych torach. W pierwszym półroczu CTL Rail, spółka córka holdingu odpowiedzialna za transport międzynarodowy, odnotowała ponad 56-procentowy wzrost pracy przewozowej. Wskaźnik ten, mierzony w tonokilometrach (masa ładunku razy odległość, na jaką został przewieziony) wzrósł z 203 tys. w I połowie 2006 r. do 319 tys. w tym roku. Sztandarowym osiągnięciem CTL jest umowa z koncernem Total na przewóz paliw, podpisana na trudnym niemieckim rynku. Nie udało się natomiast utrzymać kontraktu z Kia Motors na przewóz części samochodowych ze Słowacji do Czernichowska (przejęły go PKP Cargo). Przewoźnik powetował sobie straty, podpisując ostatnio dwie ważne umowy: z DHL Rail Europe na przewóz zboża oraz ze Skodą na transport samochodów z Czech na Węgry. Wartość – odpowiednio 2 i 4 mln EUR. O ile za granicą firmie powodzi się coraz lepiej, o tyle na krajowym rynku przyrost pracy przewozowej jest znacznie skromniejszy. Dynamika w pierwszym półroczu wyniosła tylko 2,2 proc. – z 1,596 mln do 1,742 mln tonokilometrów. – Niższe przewozy w kraju wynikają z późniejszego rozstrzygnięcia niektórych kontraktów, ale na drugie półrocze CTL ma zakontraktowane przewozy o 28 proc. wyższe niż w pierwszym – wyjaśnia Krzysztof Niemiec, członek zarządu CTL Logistics.